Volkswagen Tiguan będzie produkowany w Ameryce?
Jak wiemy, koncern Volkswagena chce w najbliższych latach stać się największym gigantem motoryzacyjnym na świecie. W ramach swojej wieloletniej strategii niemiecki koncern chce m.in. zwiększyć sprzedaż w USA do miliona sztuk rocznie (aut marek Volkswagen i Audi).
Jako, że plan ten jest bardzo ambitny, Volkswagen podjął już działania mające na celu wzmocnienie swojej pozycji w Stanach Zjednoczonych. Dokładnie tydzień temu otworzył w miejscowości Chattanooga (stan Tennessee) swoją nową fabrykę. I choć jak na razie produkowany tam jest jedynie Passat (w wersji północnoamerykańskiej - większej i tańszej od tej europejskiej), nie ulega wątpliwości, że niebawem na tamtejsze taśmy montażowe trafią kolejne modele.
Jak donosi niemiecki magazyn WirtschaftsWoche, powołując się na wewnętrzne źródła Volkswagena, niemiecki gigant rozważa uruchomienie w Ameryce produkcji Tiguana. Auto miałoby być wytwarzane we wspomnianym zakładzie zlokalizowanym w Chattanooga lub też w fabryce położonej w meksykańskim Pueblo. Decyzja ta związana jest z chęcią obniżenia kosztów produkcji i zabezpieczenia przed wahaniami kursów walut.
Przypomnijmy, że Tiguan pozycjonowany jest w segmencie lekkich SUV-ów, gdzie rywalizuje z takimi konstrukcjami jak Toyota RAV4 czy Honda CR-V. Auto weszło na rynek w 2007 roku, a niedawno doczekało się niezbyt znaczącego face-liftingu. W obecnej formie pozostanie w produkcji najprawdopodobniej do 2013 roku, kiedy to spodziewany jest debiut następcy.