Volkswagen pracuje nad nową jednostką V6
Downsizing downsizingiem, ale nie można zapominać o emocjach i klientach, którzy właśnie tego potrzebują. Słysząc coraz częściej, że ktoś opracował mały silnik o wielkiej mocy powoli tracimy nadzieję na to, że powstanie coś ciekawego. Być może już wkrótce miłą niespodziankę sprawi nam Volkswagen.
To dość spore zaskoczenie, gdyż niemieckiemu gigantowi zależy głównie na sprzedaży. Na szczęście znalazło się miejsce na odrobinę emocji w postaci nowej jednostki V6 o pojemności 3,0-litrów. Nie będzie to jednak kolejny typowy silnik V6, gdyż jego konstrukcja, zdaniem producenta, będzie niespotykana i przełomowa.
Chodzi przede wszystkim o umiejscowienie cylindrów w bloku - otóż dwa rzędy będą pochylone względem siebie pod kątem zaledwie 15 stopni. Takie rozwiązanie sprawia, że silnik jest bardzo kompaktowy, co z kolei umożliwia montaż w układzie poprzecznym. Ponadto mówi się, że silnik będzie wspomagany przed dwie turbosprężarki, choć nie wykluczone są również warianty wolnossące o niższych mocach.
Co ciekawe, podobny silnik trafił już pod maskę modelu koncepcyjnego VW Design Vision GTI. W tym wariancie 3,0-litrowa jednostka V6 z wąskim kątem rozwarcia kolumn cylindrów generowała ponad 500 KM oraz moment obrotowy na poziomie 560 Nm dostępny w zakresie 4000-6000 obr./min. Produkcyjna wersja jednostki będzie zapewne o wiele słabsza - spodziewamy się mocy w przedziale 350-400 KM.
Fot. VW Design Vision GTI