Volkswagen na UEFA Euro 2020: darmowe przejazdy, armia wolontariuszy i elektromobilność
O tym, że Volkswagen jest oficjalnym partnerem Mistrzostw Europy UEFA 2020 wiadomo nie od dziś. Jednak impreza ta jest specyficzna, odbędzie się w wielu krajach, a to oznacza sporo transportu i logistyki związanej z przewozem ludzi i sprzętu.
Piłka nożna to najpopularniejszy sport, więc i Mistrzostwa Europy UEFA są ogromną imprezą przyciągającą miliony ludzi. Po raz pierwszy w historii UEFA, turniej zostanie rozegrany w wielu krajach, a drużyny oraz część kibiców będzie podróżować po całej Europie, żeby oglądać widowiska na różnych stadionach, w różnych zakątkach Starego Kontynentu. Volkswagen jako oficjalny partner z całą pewnością cieszy się ze swojego udziału, bo tak duże wydarzenie to ogromna promocja, a w obecnych czasach, w których rozwija się branża EV, promocja jest niezwykle istotna. Oczywiście odpowiedzialność za transport nie sprowadza się jedynie do promocji swoich produktów, powiedziałbym nawet, że marketing powinien być drugorzędny. Koncern raczej tak nie uważa, nie oznacza to jednak, że do wydarzenia się nie przygotuje pod względem realnego wsparcia.
Większość kibiców wybierze najpewniej transport publiczny: samoloty, pociągi, autobusy w kontekście długodystansowym oraz metro, autobusy i tramwaje w wymiarze lokalnym. Wiadomo, że będąc w obcym kraju, który posługuje się obcym językiem przemieszczanie się może być problematyczne. W tym miejscu koncern zadbał o 13 tysięcy wolontariuszy (Volkswagen Mobility Makers), którzy będą pomagać podróżującym bezproblemowo dostać się do celu. Będą to osoby doskonale znające konkretne miasta, można więc się spodziewać, że będą to lokalni wolontariusze. Koncern z pewnością zadba o charakterystyczny ubiór. Cała armia wolontariuszy pomoże wskazać najlepszy środek transportu, konkretną linię metra, lokalizacje dworców czy drogę do hotelu. W zamyśle osoby te mają potrafić odpowiedzieć na każde pytanie podróżnego dotyczące przemieszczania się po mieście. Volkswagen Mobility Makers będą obecni wszędzie tam, gdzie będzie można spotkać duże grupy kibiców, czyli na lotniskach, w centrach miast, na dworcach, stadionach itp.
Kolejnym punktem na liście Volkswagena jest ride-pooling, czyli jak najlepsze wykorzystanie samochodów osobowych w kontekście przewozu grupowego. W specjalnej aplikacji UEFA Euro 2020 zainteresowani będą mogli zarezerwować darmowy przejazd w konkretnej strefie. Algorytm zaś zadba o to, żeby zebrać grupę kibiców, podróżujących na zbliżonej trasie w celu zoptymalizowania przejazdu. Przykładowo, chcących przejechać z dworca do strefy kibica będzie wielu, a aplikacja zbierze wszystkie wyszukiwania połączeń na takiej trasie i połączy w grupy, zapełniając tym samym wszystkie miejsca w samochodzie. Wprawdzie komunikat prasowy nic na ten temat nie mówił, ale można się spodziewać, że flota samochodów, którą koncern wykorzysta będzie elektryczna. Z jednej strony jest to dobra promocja swoich produktów z serii ID, a także elektryfikacji samej w sobie, z drugiej zaś uświadamianie ludzi czym jest zero-emisyjność i zabijanie stereotypów dotyczących rzekomo niskiej użyteczności EV.
– Od samego początku podobał nam się pomysł organizacji Mistrzostw Europy bez granic, rozgrywanych w kilku krajach. Turniej ten ma dla Volkswagena wielkie symboliczne znaczenie – Europa jest domem dla 75 procent naszych pracowników. Zjednoczona Europa z handlem transgranicznym stanowi ogromną wartość – mówi Jürgen Stackmann, Członek Zarządu ds. Sprzedaży i Marketingu marki Volkswagen.