Volkswagen i Ford razem
Volkswagen i Ford podpisały wstępne porozumienie o wzajemnej współpracy. Oba koncerny zamierzają kooperować przede wszystkim w segmencie pojazdów dostawczych, ale wspólnych projektów ma być znacznie więcej. Za wcześnie jednak jeszcze na jakiekolwiek szczegóły.
Współpraca pomiędzy różnymi koncernami jest dziś w branży motoryzacyjnej normą i nie ma co się dziwić, że nawet rywalizujące ze sobą w niektórych obszarach firmy w innych są partnerami. Zarówno Volkswagen, jak i Ford również mają w swoich historiach takie przykłady. Zanosi się, że obecnie ścieżki rozwoju obu tych koncernów przynajmniej w pewnej części będą się pokrywać.
Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że podpisany wczoraj list intencyjny (tzw. memorandum of understanding) nie jest jednak jeszcze żadną wiążącą umową, a jedynie ogłoszeniem chęci współpracy pomiędzy firmami. W opublikowanym komunikacie możemy przeczytać, że współpraca może objąć wspólne projekty związane z pojazdami dostawczymi, ale również szereg innych obszarów. Bardzo możliwe, że Ford i Volkswagen będą współpracować nad rozwojem napędów elektrycznych, by nie pozwolić, by azjatyckie koncerny uzyskały tu zbyt dużą przewagę. Niewykluczone także, że kooperacja obejmie również kwestie związane z funkcjami autonomicznej jazdy. Teraz zapewne zespoły robocze obu koncernów zajmą się poszukiwaniem tych obszarów, które mogą przynieść najwięcej korzyści obu firmom. Mowa tu zapewne o takich działaniach, które pozwolą z jednej strony zmniejszyć koszty, a z drugiej przyspieszyć prace rozwoje nad niektórymi projektami. Na szczegóły musimy jednak jeszcze trochę poczekać.
Obie firmy podkreśliły jednocześnie, że zapowiadane partnerstwo nie będzie się wiązało ze wzajemnym zaangażowaniem kapitałowym. Oznacza to, że nie dojdzie do wymiany udziałów pomiędzy firmami.