Volkswagen Golf R Launch Edition - jak świeże bułeczki!
Niektórzy pamiętają czasy, w których po pojawieniu się luksusowych towarów na półkach sklepowych tj. kiełbasa czy papier toaletowy, po kilku minutach wszystko zostaje sprzedane, a sklep zamknięty. Podobnie było z modelem Volkswagen Golf R Launch Edition w USA.
Wydaje się, że Amerykanie z wielką niecierpliwością czekali na premierę topowego Golfa w USA, gdyż edycja startowa - Volkswagen Golf R Launch Edition - została sprzedana praktycznie na pniu. Po około 12 godzinach od rozpoczęcia sprzedaży, cały nakład modelu został sprzedany. A nie było to 10 aut, tylko 500 egzemplarzy w cenie 39 090 dolarów, a więc jak na auto z tego segmentu to dość drogo. Dla porównania, Chevrolet Camaro z silnikiem V6 o mocy 323 KM kosztuje nieco ponad 35 tysięcy dolarów.
Zazwyczaj to my musimy czekać na większość aut, ale tym razem to Amerykanie musieli uzbroić się w cierpliwość. W Europie Golf R zadebiutował w 2013 roku, zaś w USA debiut miał miejsce w tym tygodniu. Cały nakład 500 sztuk rozszedł się w mniej niż 12 godzin. Każdy model dostanie specjalny lakier Lapiz Blue Metallic, 19-calowe felgi Cadiz, światła bi-ksenonowe, zestaw audio Fender oraz nawigację GPS.
Przy okazji warto przypomnieć, że hot-hatch Volkswagena pod maską ma turbodoładowaną dwulitrową jednostkę benzynowa z rodziny EA888 o mocy 300 KM z momentem obrotowym na poziomie 380 Nm. W połączeniu ze skrzynią DSG nowy Volkswagen Golf R przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie zaledwie 4,9 sekundy, zaś ze skrzynią manualną sprint zajmuje 5,3 sekundy. Jeśli chodzi o zużycie paliwa, optymistyczni panowie z Wolfsburga twierdzą, że auto zadowoli się 6,9 l/100km.