Volkswagen Cross Up! zadebiutuje w Genewie
Już za miesiąc, na 83' Salonie Samochodowym w Genewie zadebiutuje małe połączenie auta miejskiego z terenowym. Co z tego wyszło? Volkswagen Cross Up! to wizualne dodatki i zdaniem producenta, świetne właściwości jezdne w jednym aucie.
Auto zadebiutuje już za niespełna miesiąc, ale już teraz Volkswagen pokazał światu swoje najnowsze dziecko, czyli Cross Up!. Auto o mocniejszym wyglądzie i zdaniem producenta lepszym prowadzeniu będzie dostępne zarówno na rynkach europejskich, jak również w innych regionach na świecie już latem tego roku.
Warto przypomnieć, że koncepcyjną wersję tego modelu już mieliśmy okazję oglądać na Salonie Samochodowym we Frankfurcie w 2011 roku. Jakieś zmiany od tamtej pory? Tak. Jedna - czarna listwa na boku nadwozia z nazwą modelu. Oprócz tego model produkcyjny wygląda praktycznie tak samo jak wersja koncepcyjna.
Moc płynie z tego samego, 75-konnego silnika trzycylindrowego połączonego z 5-biegową skrzynią manualną, która przekazuje napęd na przednie koła. Jak widać na zdjęciach, auto dostało "wzmacniające" dodatki do nadwozia, takie jak nakładki na zderzak przedni i tylny oraz listwy progowe, jak również nakładki na nadkola.
Oprócz tego widzimy srebrne relingi na dachu oraz wstawki przy zderzakach. Nie zabrakło także nowych 16-calowych felg aluminiowych z oponami w rozmiarze 185/50. Niestety producent we wstępnym oświadczeniu prasowym nie wspomina o zmianach w zawieszeniu, więc nie wiadomo czy jest seryjne, czy też nieco zmodyfikowane pod kątem wytrzymałości w lekkim terenie.
We wnętrzu Volkswagena Cross Up! znajdziemy nową tapicerkę w czerwonym lub ciemnym szarym kolorze z pasującą kolorystycznie deską rozdzielczą. Kierownica została obszyta skórą, podobnie jak drążek zmiany biegów i hamulca ręcznego. Dopełnieniem całości są chromowane wstawki przy wywietrznikach, prędkościomierzu oraz na drzwiach. Na rynku niemieckim cennik wystartuje od poziomu 13 925 euro.