UE bierze się za nieubezpieczonych kierowców. W skrajnym przypadku nawet konfiskata auta
Jak wynika z szacunków EREG (the Association of European Vehicle and Driver Registration Authorities – Stowarzyszenie Europejskich Urzędów Rejestracji Pojazdów i Kierowców) odszkodowania za wypadki spowodowane przez kierowców prowadzących nieubezpieczone samochody sięgają na terenie Unii Europejskiej już 1 miliarda euro. Dlatego też europarlamentarzyści chcą zmiany przepisów, które pozwoliłyby na zwiększenie kontroli obowiązkowych polis OC.
Proponowane przez Parlament Europejski zmiany oznaczają, że także polscy kierowcy mogą być podczas zagranicznych podróży częściej kontrolowani. A w wielu krajach europejskich za brak ubezpieczenia OC kierowcom grożą sankcje znacznie wyższe niż w Polsce, włącznie z konfiskatą samochodu.
Dziś państwa UE powstrzymują się od szerszej kontroli obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej samochodów, które na co dzień przebywają w innym kraju UE. Jednak rosnące roszczenia za wypadki spowodowane przez nieubezpieczonych sprawców spowodowały, że w ramach trwającego właśnie przeglądu unijnych przepisów dotyczących ubezpieczeń komunikacyjnych, czyli tzw. dyrektywy komunikacyjnej, zaproponowano rozszerzenie kontroli w zakresie OC. Wykorzystana ma być do tego m.in. technologia umożliwiająca automatyczne odczytywanie tablic rejestracyjnych (ang. ANPR). Z kolei do wymiany informacji pomiędzy państwami członkowskimi, w zakresie kontroli tego ubezpieczenia, stosowany miałby być system EUCARIS (Europejski System Wymiany Informacji o Pojazdach i Prawach Jazdy), wykorzystywany już dziś do zwalczania wykroczeń drogowych i egzekwowania mandatów od sprawców spoza kraju popełnienia wykroczenia.
Systemy automatycznego odczytywania tablic rejestracyjnych wykorzystywane są już w większości krajów UE, choć stopień ich zaawansowania jeszcze bywa różny. Począwszy od systemu opartego na stacjonarnych kamerach, np. przy autostradach, po mobilne kamery w policyjnych radiowozach, pozwalające odczytać numery rejestracyjne aut w trakcie jazy i w ciągu kilkunastu sekund sprawdzić, czy jego właściciel ma wykupioną polisę OC. ANPR mają już m.in.: Belgia, Dania, Francja, Niemcy (w większości landów), Węgry, Szwecja, Włochy, Holandia, Wielka Brytania.
Co istotne, propozycje Parlamentu Europejskiego zmierzają do tego, by w przypadku stwierdzenia, że auto poruszające się po drogach Wspólnoty nie ma polisy OC, możliwe było zastosowanie kary obowiązującej w danym państwie. W większości krajów unijnych sankcje za brak ubezpieczenia pojazdu są znacznie wyższe niż w Polsce, a w niektórych, m.in. w Belgii, Francji, Irlandii, Niemczech, Portugalii czy we Włoszech – możliwa jest nawet konfiskata nieubezpieczonego pojazdu.