Tych pięć nowości może zdecydować o przyszłości koncernu Jaguar Land Rover
Ostatnie miesiące nie należą do specjalnie udanych dla koncernu Jaguar Land Rover – brytyjska firma należąca obecnie do Tata Motors przeżywa dość trudne chwile finansowe. Dlatego też niezwykle ważne dla JLR będą najbliższe lata, w których pojawić ma się w sprzedaży pięć ważnych modeli.
Cała piątka zbudowana zostanie na nowej, elastycznej płycie podłogowej (MLA), która będzie wykorzystywana dla modeli o różnych gabarytach, ale także z różnymi napędami. Na nowej platformie powstawać będą bowiem także modele z napędem czysto elektrycznym, hybrydy plug-in, a także tzw. mild hybrid.
Pierwszym z pięciu zapowiadanych nowych modeli będzie Land Rover Defender, którego oficjalna premiera będzie miała miejsce jeszcze w tym roku, jednak do klientów trafi on już w przyszłym roku. Nowa generacja Defendera na początku będzie dostępna w dwóch wersjach (krótkiej 90 i długiej 110), a w 2022 r. dołączy do nich Defender 130 z trzema rzędami siedzeń. Nowy Defender będzie pierwszym modelem JLR zbudowanym na nowej platformie, a także pierwszym, który wyjedzie z nowej fabryki koncernu na Słowacji. Może to rodzić pewne obawy, choć z drugiej strony perspektywy przed tym modelem są bardzo dobre, gdyż segment luksusowych SUV-ów rośnie niezwykle dynamicznie.
Pod koniec przyszłego roku do oferty Jaguara powinna dołączyć nowa generacja flagowego modelu. Jaguar XJ będzie oferowany zarówno w odmianie hybrydowej, jak i w pełni elektrycznej (być może tylko wersja z przedłużonym rozstawem osi). Jak zapewniają przedstawiciele brytyjskiej firmy, nowy XJ będzie połączeniem luksusu na najwyższym poziomie z bardzo dobrymi właściwościami jezdnymi.
Kolejną planowaną nowością jest nowy SUV Jaguara, który najprawdopodobniej będzie się nazywać J-Pace. Większy od F-Pace będzie wykorzystywać rozwiązania znane z Range Rovera, a więc będzie celować w grono naprawdę bogatych klientów, którzy poszukują dla siebie naprawdę dużego auta. Jaguar J-Pace pojawi się na rynku najwcześniej pod koniec 2021 r. i w jego ofercie również powinniśmy znaleźć wariant z napędem elektrycznym.
Również pod koniec 2021 r. powinien pojawić się piąty członek rodziny Range Rover. Będzie to średniej wielkości crossover, pozycjonowany pomiędzy modelami Evoque oraz Velar, który bezpośrednich konkurentów ma przewyższać lepszymi zdolnościami do jazdy terenowej. Będzie to też pierwszy Range Rover z napędem czysto elektrycznym.
Piątą nowością w ofercie JLR ma być nowa, piąta generacja Range Rovera, czyli flagowego SUV-a w gamie brytyjskiej marki, który do sprzedaży trafi na początku 2022 r. Tak jak jego poprzednicy nowy Range Rover będzie połączeniem wszystkiego co najlepsze ma do zaoferowania brytyjska firma z niezłymi, jak na auto o takich gabarytach, właściwościami terenowymi. W ofercie naturalnie nie zabraknie wersji hybrydowej, a być może także elektrycznej.
Warto dodać, że do 2025 r. pojawić ma się również elektryczny Land Rover Discovery. Natomiast wszystkie warianty, w których pod maską znajdziemy wciąż silnik spalinowy, będą hybrydami typu plug-in bądź typu mild hybrid.