Turystyk w nowej odsłonie - Yamaha FJR1300A
W segmencie motocykli turystycznych czas płynie wolno. Zarówno prezentacje nowych modeli, jak i rewolucyjne faceliftingi rzadko mają miejsce. Świetnie widać to na przykładzie Yamahy FJR1300.
Turystyk spod znaku trzech kamertonów zadebiutował w 2001 roku i od tego czasu jest systematycznie ulepszany. Nowe owiewki, odświeżana kolorystyka i masa drobnych zmian sprawiają, ze sprzęt jest wciąż na fali.
Japoński koncern ponownie odświeżył Yamahę FJR. Co nowego? Główną zmianą jest wprowadzenie elektronicznie sterowanych przepustnic Yamaha Chip Controlled Throttle, co było przepustką do implementacji zmiennych map wtrysku i zapłonu (do wyboru tryby Sport i Touring), jak również umożliwiło wyposażenie motocykla w kontrolę trakcji i tempomat.
Inżynierowie dopracowali system podawania paliwa oraz zmniejszyli liczbę katalizatorów z czterech do dwóch. Zmieniony osprzęt silnika pozwolił na wykrzesanie większych sił z 1298 ccm pojemności. Zmodernizowana Yamaha FJR 1300 oferuje 146 KM i 138 Nm.
Producent wymienił też panel wskaźników. W FJR z rocznika modelowego 2013 będzie składał się on z cyfrowego prędkościomierza, analogowego obrotomierza oraz wielofunkcyjnego wyświetlacza. Kształt przedniej szyby został zoptymalizowany, by ograniczyć zawirowania powietrza. Ponadto zmodyfikowano system podnoszenia owiewki – według Yamahy przesuwa się dwukrotnie szybciej niż dotychczas.
Poprawki nie ominęły zawieszenia. Yamaha FJR1300A otrzyma klasyczne amortyzatory hydrauliczne. W droższej wersji AS standardem będzie zawieszenie z elektronicznie regulowaną charakterystyką – po raz pierwszy nie wymaga dopłaty w motocyklu z Japonii.
Yamaha FJR1300A trafi do salonów w bieżącym roku. Dystrybucja FJR1300AS rozpocznie się w przyszłym roku. Nowości nie będą tanie. Producent wycenił je na 18-20 tysięcy euro.