Tuningwerk wyciska z BMW 1M ponad 500 KM
Modyfikowanie i tak już mocnego auta jakim jest BMW 1M Coupe nie jest łatwym zadaniem, jednak wygląda na to, że firma Tuningwerk lubi trudne wyzwania i co najważniejsze, potrafi im sprostać.
Wynikiem wszystkich modyfikacji i przeróbek jest praktycznie wyścigowy model dopuszczony do ruchu ulicznego. Tuner nazwał swoje dzieło 1M RS i trzeba przyznać, że zrobił kawał dobrej roboty. Co prawda nie każdemu do gustu przypadną naklejki na nadwoziu, ale to, co kryje się pod maską z pewnością przyprawi o szybsze bicie serca.
Wyjeżdżając z fabryki, seryjny model 1M Coupe posiadał 3,0-litrowy silnik rzędowy, sześciocylindrowy, który generował 335 KM oraz 450 Nm momentu obrotowego. Dla wielu użytkowników taka moc w zupełności by wystarczyła, ale dla firmy Tuningwerk to było za mało.
Po wszystkich modyfikacjach obejmujących między innymi wymianę ECU, modyfikację turbin, układu wydechowego oraz systemu chłodzenia, jednostka napędowa wyrzuciła z siebie stado aż 521 KM oraz moment obrotowy na poziomie 614 Nm. Zdaniem tunera, nowe 1M RS jest w stanie osiągnąć prędkość 300 km/h.
Nie obyło się bez modyfikacji układu napędowego. Tuner zainstalował w aucie wyścigowe sprzęgło, a także sztywne zawieszenie oraz nowy system hamulcowy obejmujący ogromne tarcze z włókna węglowego o średnicy 370 mm. Auto przebyło również kurację odchudzającą polegającą na wymianie wielu elementów nadwozia na carbonowe odpowiedniki.
Auto jeździ teraz na 19-calowych felgach ATS obutych w opony Dunlop Sport Maxx w rozmiarze 245/35 z przodu oraz 285/30 z tyłu. W ofercie znajduje się również opcjonalna klatka bezpieczeństwa (tylna kanapa zostaje wtedy wymontowana). Cena zmodyfikowanego auta startuje od poziomu 119 tysięcy euro.