Trump chce zmusić europejskich producentów do budowy fabryk w USA
Wojna handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą sprawiła, że europejskie samochody, które trafiają do sprzedaży na rynku amerykańskim, obłożone są wysokimi cłami. Donald Trump zachęca europejskich producentów do budowy fabryk na terenie USA, by w ten sposób obejść konieczność płacenia cła.
W niedawnym wywiadzie Donald Trump dał europejskim producentom samochodów wyraźny sygnał, że nie chce dalszej eskalacji wojny handlowej, ale też powiedział, iż nie ma mowy o zniesieniu obowiązujących obecnie taryf celnych na samochody osobowe, choć na niektóre inne produkty zgodziłby się na zerową taryfę celną. Sposobem na uniknięcie ceł ma być budowa zakładów produkcyjnych na terenie Stanów Zjednoczonych.
Co ciekawe, Trump nie obawia się, że europejskie marki będą stanowić zagrożenie dla amerykańskich producentów, a w dalszej perspektywie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Docenia jednak, że Europejczycy potrafią produkować dobre samochody. Trump dodał też, że chce w ten sposób zmniejszyć deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych.
W ostatnich latach niemieccy producenci dość mocno zwiększyli już produkcję samochodów na terenie Stanów Zjednoczonych, która przewyższa już import aut z Niemiec. Zakład produkcyjny BMW w Spartanburgu w Południowej Karolinie stał się już znaczącym ośrodkiem produkcyjnym nie tylko w kontekście produkcji na rynek amerykański, ale także w kontekście eksportu głównie do Chin.