Trident Iceni Magna i Venturer - wysokoprężny sport
Już od dłuższego czasu stereotyp wolnego, kopcącego i nudnego Diesla nie ma potwierdzenia w rzeczywistości, czego potwierdzeniem mogą być zaprezentowane poniżej modele. Jest szybko i agresywnie, a wszystko to za sprawą jednostki wysokoprężnej.
Jeśli już na starcie ktoś się zakochał, powinien uzbroić się w cierpliwość i kwotę ponad 116 tysięcy euro. Za taką cenę szczęśliwy nabywca otrzyma sportowy samochód, którym będzie w stanie osiągnąć 306 km/h i przejechać na jednym tankowaniu (np. na bio-dieslu) przeszło... 3200 kilometrów. Co w takim razie siedzi pod maską takiego cuda?
W ofercie marki Trident pojawią się trzy warianty modelu Iceni, każdy z nich wyposażony w turbodoładowaną jednostkę Diesla 6.6 w układzie V8 zaczerpniętą z samochodów dostawczych i ciężarowych GM. Napęd przekazywany jest na koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni automatycznej. Do dyspozycji kierowcy jest 400 KM oraz 948 Nm, zaś przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,7 sekundy.
Nadal uważacie, że silniki Diesla są tylko dla oszczędnych i nudnych kierowców?