Tesla Model S trafi na rynek już w czerwcu
Już wkrótce na rynek trafi najnowsze dzieło panów z Tesli - Model S. Auto ma być luksusową limuzyną napędzaną silnikiem elektrycznym. Jak obiecuje producent, zasięg ma być na rozsądnym poziomie, dzięki czemu na jednym ładowaniu mamy szansę dojechać na wakacje.
Producent obiecuje, że nowa Tesla Model S na jednym ładowaniu przejedzie nawet 560 kilometrów ze średnią prędkością około 80 km/h. Jeśli prędkość średnia wzrośnie do 110 km/h, maksymalny zasięg spada do i tak rozsądnej wartości 400 km.
Jeśli nigdzie się nam nie spieszy i będziemy utrzymywać prędkość średnią na poziomie około 40 km/h, zasięg podskoczy do imponujących 730 km, choć z taką prędkością ciężko podróżować nawet po mieście, nie mówiąc już o drogach szybkiego ruchu.
Co prawda zasięg przy normalnych prędkościach jest nieco niższy, ale i tak zdaniem producenta przewyższa ten w Nissanie Leaf. Produkcja auta ma ruszyć już w czerwcu, zaś pierwsze modele trafią do salonów miesiąc później.
Co ciekawe, auta będą produkowane w trzech wersjach różniących się głównie pojemnością baterii i mocą silnika. Topową wersją będzie Tesla Model S z bateriami o wydajności 85 kWh. W późniejszym terminie pojawią się modele z bateriami 60 kWh oraz 40 kWh.