Targi w Opolu zakończone
200 aut, wartych łącznie ok. 10 milionów złotych, można było obejrzeć na targach motoryzacyjnych w opolskim Okrąglaku.
<b>200 aut, wartych łącznie ok. 10 milionów złotych, można było obejrzeć na targach motoryzacyjnych w opolskim Okrąglaku.</b><br />
<p class=maintext>Stuningowany opel calibra wzbudzał niemałą sensację. Największym zainteresowaniem zwiedzających na VI Ogólnopolskich Targach Motoryzacyjnych cieszył się hummer oraz stuningowany opel calibra. Tego pierwszego rzadko można spotkać na polskich drogach. Ten drugi przerobiono nie do poznania. Na imprezie zaprezentowali się dilerzy 20 marek, głównie z Opolszczyzny. Byli także przedstawiciele BMW ze Śląska oraz Jeepa i Chryslera z Wrocławia. Można się było dowiedzieć, jak będzie wyglądał nowy opel corsa, który do sprzedaży wejdzie już za trzy tygodnie. Fiat zaprezentował nowy model Ducato, który nie miał jeszcze swojej premiery. W standardzie, oprócz ABS czy elektrycznych szyb, ma również schowek na laptopa dla handlowców.
- Ma sporo udogodnień w porównaniu ze starszym modelem, m.in. ergonomiczne siedzenie. Usztywniono również nadwozie auta - opowiadał Krzysztof Pyka, przedstawiciel dilera.
Fiat pokazał również rozbite punto, by udowodnić, że auto w testach bezpieczeństwa słusznie otrzymuje pięć gwiazdek. Eksponowany egzemplarz punto nie przeszedł jednak crashtestów, ale został rozbity pod Opolem. Właściciel, po dwumiesięcznej jeździe, zderzył się z audi i wyszedł z kraksy bez szwanku.
Wystawiane auta można było kupić w promocyjnych cenach, ale transakcji nie zawierano.
Kogo znudziły najnowsze auta, mógł zobaczyć coś starszego... 82-letniego essexa. Stanisław Tabisz wozi nim nowożeńców. Na targach zorganizowanych przez Rynek Śląski i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Opolu można było też obejrzeć pokaz ekstremalnej jazdy na motorze.
</p>
<p class="rgh"><strong>Źródło: <a href="http://www.expovortal.com">www.expovortal.com</a></strong></p>