Takie same, ale inne.
Sedan Fiata – Albea jest samochodem może nie złym, ale także nie najlepszym. Przede wszystkim mogłaby być nieco ładniejsza. Nadwozie jest raczej nudnawe i absolutnie nie wzbudza żadnych emocji, ale może to i lepiej aniżeli wzbudzać te negatywne.
<b>Sedan Fiata – Albea jest samochodem może nie złym, ale także nie najlepszym. Przede wszystkim mogłaby być nieco ładniejsza. Nadwozie jest raczej nudnawe i absolutnie nie wzbudza żadnych emocji, ale może to i lepiej aniżeli wzbudzać te negatywne. </b><br />
<p class=maintext>Samochód przeszedł właśnie lifting, jest jakby inny. Świeższy, ale wcale nie ładniejszy, a jeśli to jedynie trochę, bo właściwie to zmieniło się nie wiele, a nawet bardzo nie wiele. To, co jednak zasługuje na pochwałę to wnętrze, jest dużo lepsze niż poprzednie. Przede wszystkim dwukolorowe wykończenie deski rozdzielczej ożywia środek Albei, a i konsola środkowa jest ładniejsza w formie. Producent oferuje dla swojego sedana tylko jeden typ silnika. Nowa 4-cylindrowa jednostka 8V ma pojemność 1368 ccm i posiada moc 77 KM. Największą zaletą Albei pozostaje więc cena wynosząca w najtańszej wersji 31 100 złotych co jest atrakcyjną propozycją. </p>
<p class="rgh"><strong>Amadeusz Sejud</strong></p>