Suzuki Baleno - japoński budżetowy hatchback
Nowe Suzuki Baleno ma powalczyć o klientów szukających małego miejskiego auta z pojemnym bagażnikiem. Auto zostało już odsłonięte na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie.
Filozofia stylistyczna, według której powstała nowa generacja Suzuki Baleno, nosi nazwę „liquid flow”. Pomimo tego, że auto jest najzwyklejszym hatchbackiem, na zdjęciach, przynajmniej na pierwszy rzut oka może przypominać małego crossovera.
To zasługa wysokich przednich nadkoli, i masywnej linii nadwozia i wąskich bocznych okien. Baleno mierzy 3995 mm długości, 1745 mm szerokości oraz 1470 mm wysokości z rozstawem osi wynoszącym 2520 mm.
Teoretycznie więc Suzuki Baleno mieści się w segmencie B. Japończykom udało się jednak tak skonstruować nadwozie, że bagażnik hatchbacka pomieści 355 litrów.
Pod karoserią kryje się zupełnie nowa platforma, dzięki której cała konstrukcja uległa usztywnieniu, a także zmniejszono masę auta. W ofercie Baleno znajdą się dwa silniki.i
Jednostka benzynowa 1,0 BoosterJet wyposażona jest w turbosprężarkę dzięki czemu generuje 112 KM oraz 170 Nm momentu obrotowego. Co ciekawe, całość wędruje na przednią oś za pośrednictwem zaledwie pięciobiegowej przekładni manualnej lub sześciobiegowego automatu.
Do wyboru jest jeszcze turbodiesel 1,2 l DualJet produkujący 90 KM i 120 Nm momentu obrotowego. Suzuki obiecuje, że wkrótce do oferty dołączy także wersja z napędem hybrydowym.
Nowe Baleno może być wyposażone w 7-calowy wyświetlacz dotykowy obsługujący port USB, slot kart SD czy aplikację Apple CarPlay. Pomimo tego, że japoński hatchback ma być raczej miejskim autem, na liście dodatków znajdzie się także adaptacyjny tempomat.