Subaru Legacy Concept - kolejne piękne obietnice
Niedawno do sieci trafiły nieoficjalne zdjęcia modelu Subaru WRX, który "delikatnie" różnił się od świetnego konceptu zaprezentowanego we Frankfurcie. Dziś japoński producent pokazał kolejny model koncepcyjny - Subaru Legacy Concept. Znów czeka nas rozczarowanie?
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do tego, że model koncepcyjny ma niewiele wspólnego z produkcyjnym. Rozumiemy, że niektóre rozwiązania są dla producenta nieopłacalne - dotykowe klamki, wielkie felgi itp. - ale jeśli styliści rezygnują z prostych, ale świetnych rozwiązań, ciężko to zaakceptować. Podobnie było z Subaru WRX, który zdaniem wielu czytelników został zbyt mocno ugrzeczniony przez smutnych księgowych.
Prezentowane poniżej Subaru Legacy Concept zadebiutuje na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Los Angeles. Zdaniem producenta: "Nowe Legacy Concept ma uczcić 25-lecie modelu Legacy, a tym samym zapowiedzieć nową strategię stylistyczną tego modelu w kolejnej generacji." Niestety uczeni doświadczeniem, traktujemy te deklaracje z bardzo dużą dozą dystansu.
Wydaje nam się, że w Subaru pracuje dwóch stylistów. Jeden zdolny, odpowiedzialny za projekty koncepcyjne, drugi zaś, zapewne były księgowy, kastruje wszystko co się da i tworzy auta produkcyjne. Dowód? Wystarczy spojrzeć na koncepcyjne Subaru Legacy Concept - wygląda rewelacyjnie. Jest muskularne, agresywne i ma świetną sylwetkę. Z przodu przypomina odrobinę Opla Insignię, ale to akurat nie jest wadą.
Model mierzy 4930 mm długości, 1940 mm szerokości, 1500 mm wysokości, natomiast rozstaw osi to 2880 mm. Co prawda nie posiadamy zdjęć wnętrza modelu, ale zdaniem producenta znajdziemy w nim komfortowe miejsca dla czterech osób z bardzo funkcjonalnymi dodatkami i udogodnieniami. Nie ma również informacji na temat jednostki napędowej. Swoją drogą, jeśli wszystkie prezentowane przez Subaru koncepty trafiłyby do produkcji, sukces byłby murowany. Niestety tak się nigdy nie stanie.