Subaru Forester piątej generacji
Na wystawie w Nowym Jorku debiutuje piąta generacja Subaru Forestera, przed którym stoi bardzo ciężkie zadanie - sprostać niezwykle mocnej konkurencji w segmencie kompaktowych SUV-ów. Oto, czym japoński SUV będzie chciał przyciągnąć do siebie klientów.
Nowe wcielenie Subaru Forestera zbudowane zostało na nowej platformie podłogowej Subaru Global Platform, na której powstają nowe modele tej japońskiej marki. Gdyby nie ten fakt, można by sądzić, że mamy do czynienia z mocniejszym faceliftingiem, a nie zmianą generacyjną. Wprawdzie nie będzie problemu z odróżnieniem obecnej generacji modelu od poprzednika, jednak zmiany stylistyczne nie są jakieś olbrzymie.
Nowa płyta podłogowa przełożyła się przede wszystkim na zwiększenie o 30 mm rozstawu osi, który w nowej generacji modelu będzie wynosił 2670 mm (Subaru nie podało niestety na razie pozostałych wymiarów zewnętrznych auta). Nie jest to jakaś oszałamiająca wielkość, ale przedstawiciele koncernu przekonują, że w większym stopniu udało się powiększyć ilość miejsca w kabinie. Na przykład pasażerowie tylnej kanapy będą mieć ponad 3,5 cm więcej miejsca na nogi.
Znacząco powiększyła się również przestrzeń bagażowa (o ponad 50 litrów), jednak nie tylko ten parametr powinni docenić przyszli użytkownicy tego modelu. O 13,5 cm powiększono bowiem szerokość otworu bagażowego, co powinno wyraźnie poprawić dostępność do bagażnika, natomiast po złożeniu tylnych siedzeń w końcu do naszej dyspozycji będzie całkowicie płaska podłoga bagażnika. Zwiększono również kąt otwierania tylnych drzwi, co z jednej strony ułatwi wsiadanie, a z drugiej np. montaż fotelika dziecięgo na tylnej kanapie.
22-centymetrowy prześwit to, jak na SUV-a poruszającego się głównie w mieście i na pozamiejskich trasach, całkiem dobry wynik. Nie będzie strachu przed wjazdem na większe krawężniki, ale i przed zjechaniem z asfaltu.
Na rynku amerykańskim Subaru Forester będzie oferowany ze znaną 2,5-litrową jednostką typu boxer. W nowym modelu silnik ten będzie generował 184 KM, czyli o 12 KM więcej niż w poprzedniku. Maksymalny moment obrotowy silnika wynosi 239 Nm. Za przeniesienie napędu odpowiada bezstopniowa przekładnia automatyczna, która będzie posiadać tryb manualnej zmiany przełożeń przy użyciu manetek przy kierownicy.
Znacznie bogatsze będzie wyposażenie nowego Subaru, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa. Standardem będzie system EyeSight, zawierający adaptacyjny tempomat, układ automatycznego hamowania oraz system utrzymujący auto na wybranym pasie ruchu. W bogatszych wersjach znajdziemy m.in. system monitorujący zmęczenie kierowcy (DriverFocus) czy układ automatycznego hamowania podczas cofania.
Ponadto w nowej generacji Forestera pojawiły się takie pozycje na liście wyposażenia jak system dostępu bezkluczykowego, dwustrefowa klimatyzacji automatyczna, elektryczny hamulec ręczny, kamera cofania czy podgrzewane siedzenia, w tym również tylne. W standardzie centrum dowodzenia posiada 6,5-calowy ekran dotykowy, a za dopłatą bądź w bogatszych wersjach wyposażeniowych jego przekątna wynosi 8 cali.
To naturalnie specyfikacja nowego Forestera na amerykański rynek, w Europie zapewne możemy spodziewać się drobnych zmian.