Stajnia F1 na sprzedaż?

<strong>Restrukturyzacja Spykera. </strong><br/> <p class=maintext> Michiel Mol, dyrektor stajni, który niedawno przejął też obowiązki szefa firmy Spyker ustąpił ze stanowiska. Rzekomo z powodu ewentualnego konfliktu interesów, ponieważ zastanawia się nad kupieniem udziałów stajni Spyker F1. Jego obowiązku przejął Hans Hugenholtz. Firma Spyker, która w zeszłym roku po raz pierwszy w ciągu swojej 7-letniej historii zanotowała zysk netto, ma kłopoty z płynnością finansową i szuka inwestorów. Spadła jej wiarygodność kredytowa, zwłaszcza po tym jak musiano jako zabezpieczenie oddać samą markę firmy. Obecność w Formule 1 nie przyniosła pożądanego wzrostu sprzedaży supersportowych bolidów, a wpływy z transmisji telewizyjnych i sponsoringu najwyraźniej nie wystarczają na utrzymanie stajni F1. </p><p class=maintext> W czerwcu informowaliśmy, że stajnia Spyker (dawniej Midland, a wcześniej Jordan) nie została jeszcze spłacona i poprzedni właściciel &#8211; Alexander Shnaider, rosyjski magnat stalowy mieszkający w Kanadzie &#8211; czeka na ponad 100 milionów zł, z czego prawie połowę ma otrzymać jeszcze w tym roku. </p>