SsangYond zapowiada następcę dla modelu Rodius
Zdaniem wielu osób SsangYong Rodius to jedno z najbrzydszych aut na świecie. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale z pewnością ten model do piękności nie należy. Po przeszło dziewięciu latach producent postanowił zastąpić swoje brzydkie kaczątko ładnym łabędziem?
Dziewięć lat to dość długo, ale teraz wreszcie koreański producent postanowił zastąpić w swojej ofercie jedno z najbrzydszych aut na świecie (według wielu zestawień i konkursów) nowym modelem. Czy tym razem SsangYong Rodius również zasłuży na to mało zaszczytne miano? Jeśli spojrzymy na pierwsze projekty możemy być pewni, że nie.
Oczywiście to tylko graficzne projekty, które mają to do siebie, że lubią się zmieniać, ale jeśli wierzyć projektantom i przyszły model SsangYong Rodius będzie podobny do wizualizacji, możemy być spokojni. Na dwóch grafikach wyraźnie widać, że żadnemu grafikowi nie poślizgnęła się ręka i wszystko wygląda przyzwoicie.
Na szczęście nie będziemy musieli czekać kilku lat na nowy model, gdyż wersja przedprodukcyjna zostanie zaprezentowana na Salonie Samochodowym w Genewie już w marcu, zaś do salonów auto zawita latem tego roku. Miejmy nadzieję, że graficy wygrają z księgowością i przeforsują swój projekt.
"Zaprojektowany by świetnie wpasować się w miasto, jak i do jazdy w terenie. Ze swoimi płynnymi kształtami świateł, grilla nowy Rodius oferuje także ogromną przestrzeń pełną praktycznych rozwiązań, które przydadzą się zarówno w biznesie, jak i podczas odpoczynku." - czytamy w dość enigmatycznym oświadczeniu SsangYonga.
Koreański producent, który w 2011 roku wpadł w ręce indyjskiej firmy Mahindra&Mahindra potwierdził również, że pod maskę trafią jednostki o pojemności 2,0 oraz 3,2-litra.