Sportowa odmiana Hyundaia Elantry
Choć na polskim i europejskim rynku nie należy do najpopularniejszych modeli, to jednak w skali globalnej to jeden z lepiej sprzedających się obecnie aut. Hyundai Elantra, na rynku koreańskim oferowany jako Avante, niebawem pojawi się w wersji usportowionej.
O sportowej odmianie niewielkiego koreańskiego sedana mówiło się już od pewnego czasu. W końcu mamy pewne konkrety na jego temat. Na początku model ten pojawi się na rynku koreańskim, gdzie oferowany będzie jako Avante Sport, oraz amerykańskim. Na temat debiutu na Starym Kontynencie wciąż wiemy niewiele, ale jest duża szansa, że Europejczycy jeszcze w tym roku będą mogli nabyć takiego Hyundaia.
Sportowa Elantra, patrząc przez pryzmat wersji z rynku koreańskiego, a więc właściwie powinno być Avante, różni się od słabszych odmian już samą, zdecydowanie bardziej agresywną stylistyką. Mamy tu masywniejsze zderzaki, większe wloty powietrza, spojler na klapie bagażnika, dyfuzor oraz dwie końcówki układu wydechowego, a także czerwone akcenty w kloszu reflektora czy na atrapie chłodnicy (napis Turbo). Ponadto LED-owe światła do jazdy dziennej są w tej wersji ustawione w poziomie, podczas gdy w standardowej odmianie światła te są w pionie. Dopełnieniem całości są 18-calowe felgi ze stopów lekkich.
Do napędu najmocniejszej wersji Elantry użyty został turbodoładowany 1,6-litrowy silnik T-GDi, znany chociażby z Kii cee'd GT. Rozwija on moc 204 KM, a jego maksymalny moment obrotowy wynosi 265 Nm. Do pierwszej setki Elantra Sport będzie się rozpędzać w ok. 8 sekund. Za przeniesienie napędu odpowiada 6-biegowa skrzynia mechaniczna, a za dopłatą można dostać 7-stopniową przekładnię automatyczną. W stosunku do standardowych odmiany Elantry zmienione będzie również zawieszenie, które zostało wyposażone w układ wielowahaczowy.
W kabinie pojawiły się sportowe fotele, spłaszczona u dołu kierownica, a także liczne wstawki dekoracyjne (czerwone bądź imitujące karbon).