Skoda Superb zaprezentowana - nowa jakość?
Wiele osób uważa, że poprzednie generacje Skody Superb pod względem wizualnym nie były do końca udane, zaś określanie auta mianem prestiżowego było lekkim nadużyciem. Wydaje się, że Czesi wzięli sobie te uwagi do serca i stworzyli naprawdę udane auto.
Co prawda na razie możemy ocenić tylko stylistykę i specyfikację nowej Skody Superb, ale już za kilka miesięcy będziemy mieli szansę przekonać się na własnej skórze jak spisuje się to auto. Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że panowie z Volkswagena byli zajęci swoimi sprawami i nie zauważyli, że w Skodzie pracują nad naprawdę świetnym autem, które może zagrozić najnowszemu Passatowi. Chyba tego nikt nie miał w planach, no chyba, że Skoda ma powoli stawać się marką premium w Grupie Volkvwagena wyprzedzając cenowo markę z Wolfsburga.
O tym przekonamy się już wkrótce po ogłoszeniu cennika. Tymczasem warto sprawdzić z czym mamy do czynienia. Stylistycznie mamy ogromny postęp. Widać podobieństwo do mniejszej Octavii, ale tu widać o wiele większą dbałość o szczegóły. Z przodu mamy światła bi-ksenonowe ze zintegrowanymi elementami wykonanymi w technologii LED. Ponadto mamy ładnie wyrzeźbioną maskę, kilka przetłoczeń na nadwoziu oraz dużo ostrych kątów nadających autu dynamizmu. Rozstaw osi wzrósł o 80 mm do wartości 2841 mm, zaś w standardzie dostaniemy tylne światła LED.
Warto wspomnieć o tym, że pojemność bagażnika to teraz aż 625 litrów w standardowej konfiguracji. Dla porównania, nowy Passat oferuje 586 litrów - różnica niewielka, ale dla klienta może być kluczowa. We wnętrzu jest dość spokojnie i zachowawczo, ale Skoda stawia na wyposażenie i komfort, a nie na stylistyczne smaczki. Mamy między innymi system infomedialny ze wsparciem dla Apple CarPlay oraz Android Auto. Są także podgrzewane fotele, panoramiczne okno dachowe, trójstrefową klimatyzację czy też system audio Canton z 12 głośnikami.
Warto wspomnieć o 29 rozwiązaniach z serii Simply Clever, a chodzi między innymi o stojak na tablet z tyłu, latarki LED, parasolki w drzwiach itp. Zadbano także o bezpieczeństwo oferując wiele systemów bezpieczeństwa m.in. Adaptive Cruise Control, Crew Protect Assist, Lane Asssit czy też Traffic Jam Assist. A co pojawi się pod maską? Do wyboru będzie osiem jednostek napędowych z systemem Start/Stop. Będzie to pięć jednostek benzynowych o mocy od 125 do 280 KM oraz trzy silniki Diesla o mocy od 120 do 190 KM.
Wszystkie silniki będą łączone z dwusprzęgłową skrzynią automatyczną. W późniejszym terminie pojawią się również odmiany z napędem na wszystkie koła. A jak Wam podoba się nowa Skoda Superb? Zagrozi nowemu Passatowi?