Skoda chce wyraźnie zwiększyć sprzedaż do 2018
Obecnie dla każdego producenta priorytetem jest sprzedaż. Również czeska Skoda chce zaistnieć na rynku. Nowe modele, promocje, ciekawe projekty etc. Plany producenta są dość ambitne, ale czy oderwane od rzeczywistości?
Niektóre plany sprzedażowe producentów potrafią zadziwić i wprawić w konsternację. Czy ze Skodą jest tak samo? Wydaje się, że czeski producent dość ostrożnie planuje swoją przyszłość. W tym roku co prawda chce pobić rekord sprzedaży, ale biorąc pod uwagę obecną popularność tej marki szanse na realizację celów są spore.
Jedyną przeszkodą mogą być ceny, które w przypadku np. modelu Rapid zdaniem większości obserwatorów i miłośników motoryzacji są po prostu za wysokie. Podstawowe modele mają przyzwoite ceny, ale jeśli ktoś chce czegoś więcej, po skonfigurowaniu Skody zaczyna spoglądać na ofertę najbliższej konkurencji np. ze strony VW.
Mimo to plan sprzedaży miliona egzemplarzy w 2014 roku jest osiągalny. Co więcej, Skoda chce osiągnąć pułap półtora miliona sprzedanych aut w 2018 roku. W 2013 roku Skoda sprzedała ponad 900 tysięcy aut, a jak widzimy, kryzys dla tych bogatszych się kończy. Co więcej, Skoda planuje rozszerzyć wpływy w Rosji i Chinach, więc szanse na zwiększenie sprzedaży mocno wzrosną.