Seat Mii Vibora Negra - mieszczuch z ambicjami
Seat Mii, który jest po prostu klonem modeli Citigo od Skody i up! od Volkswagena bardzo stara się wyróżnić i sprawić, że potencjalni klienci spojrzą na niego przychylnym okiem. Tym razem celuje w miłośników ostrzejszych wrażeń. Przynajmniej wizualnych.
Do oferty Mii, początkowo na rynku w Wielkiej Brytanii trafi wariant o nazwie Vibora Negra, czyli w wolnym tłumaczeniu Czarna Żmija. To chyba taka tania alternatywa dla tych, którzy z zapartym tchem spoglądają na zdjęcie nowego Vipera SRT, który jest raczej drogim autem. Czy w Seacie Mii Vibora Negra poczują choć odrobinę emocji?
Jeśli ktoś przymknie oczy to i owszem, poczuje emocje podobne do tych oferowanych przez Vipera SRT, ale nie okłamujmy się, Seat Mii w tej wersji nie jest sportowym autem. Auto otrzyma następujące dodatki, oczywiście w czarnym kolorze: dwa paski na nadwoziu i po jednym na drzwiach oraz 14- lub 15-calowe felgi.
To oczywiście nie koniec, bo oprócz tego Mii dostanie komplet aerodynamiczny: spojler, listwy progowe oraz nowe obudowy lusterek. Wewnątrz znajdziemy nowy drążek zmiany biegów oraz naklejkę szachownicy na desce rozdzielczej. Serwis Carscoop donosi, że cały pakiet z 14-calowymi felgami kosztuje 1628 funtów, zaś z wariantem 15-calowym - 1740 funtów.