Seat Leon X-Perience - z rodziną w teren
Oczywiście lekki teren, gdyż na Rajd Safari nowość Seata się nie nadaje, ale wbrew pozorom nie jest to tylko zwykły Leon ST z kilkoma plastikowymi nakładkami. Sprawdźmy więc, co się zmieniło.
Po pierwsze, w porównaniu do konwencjonalnego Leona ST, wersja X-Perience ma o 15 mm wyższe zawieszenie, co z pewnością pozytywnie wpłynie na właściwości terenowe. Oczywiście nie zabrakło wielu plastikowych nakładek, które mają przede wszystkim dodać autu nieco agresywności. Na uwagę zasługują aluminiowe wstawki w przedniej i tylnej części, które teoretycznie chronią podwozie przed uszkodzeniami.
Pozostając przy stylistyce, Seat Leon X-Perience posiada anodyzowane na czarno relingi dachowe, szersze listwy progowe oraz ładne, 17- lub 18-calowe felgi. We wnętrzu może pojawić się brązowa skóra z pomarańczowymi przeszyciami, tańsze modele natomiast dostaną tapicerkę materiałową. Bagażnik o standardowej pojemności 587 litrów może zostać powiększony do 1470 litrów.
Seat Leon X-Perience posiada napęd na cztery koła oraz system Haldex piątej generacji. Moc generowana jest przez z kilku silników do wyboru. W ofercie znajdziemy między innymi silnik 1.8 TSI o mocy 180 KM z momentem obrotowym rzedu 280 Nm. Jeśli ktoś woli jednostkę wysokoprężną, może wybrać wariant 1.6 TDI o mocy 110 KM z momentem obrotowym 250 Nm, bądź 2.0 TDI o mocy 150 lub 184 KM z momentem odpowiednio 320 lub 380 Nm. Wszystkie silniki mogą być łączone z 6-biegową skrzynią manualną lub przekładnią DSG.
Oficjalna premiera rynkowa będzie miała miejsce na Salonie Samochodowym w Paryżu.