Rząd przyjął projekt zmian zakładający kary za cofanie licznika
Wydaje się, że jest szansa na poważne ukrócenie procederu cofania liczników w samochodach. Rada Ministrów na dzisiejszym posiedzeniu przyjęła projekt stosownej nowelizacji Kodeksu drogowego oraz Kodeksu karnego przygotowanej przez resort sprawiedliwości. Teraz proponowane zmiany w przepisach wejdą na dalszą ścieżkę legislacyjną.
Według szacunków Związku Dilerów Samochodowych nawet ok. 80% importowanych aut ma cofnięte liczniki. Nowe rozwiązania przede wszystkim pomogą walczyć z plagą „przekręcania” liczników w samochodach sprowadzanych do Polski.
Zgodnie z przyjętym dziś projektem nowelizacji przepisów przewidziana została kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat dla osoby, która dokonuje zmiany wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingerującej w prawidłowość jego pomiaru, a także dla osoby zlecającej wykonanie takiej usługi. W praktyce dotyczyć to będzie zarówno wykonawcy tej czynności, czyli np. mechanika z warsztatu samochodowego, jak i handlarzowi lub właścicielowi pojazdu.
Zaproponowane przepisy przewidują również karę grzywny do 3000 zł lub naganę na właściciela bądź posiadacza samochodu za poniższe czynności:
- dokonanie wymiany drogomierza wbrew przepisom ustawy,
- nieprzedstawienie (lub przedstawienie po terminie) pojazdu w stacji kontroli w celu odczytu wskazania wymienionego drogomierza,
- uniemożliwienie diagnoście dokonania odczytu wskazania wymienionego drogomierza,
- złożenie pisemnego oświadczenia o wymianie drogomierza o nieprawdziwej treści,
- uniemożliwienie uprawnionym organom w trakcie kontroli ruchu drogowego odczytu wskazania drogomierza pojazdu, pojazdu holowanego lub pojazdu przewożonego.
Według nowych przepisów wymiana licznika będzie możliwa tylko w ściśle określonych przypadkach. Przede wszystkim, gdy nie działa bądź działa niepoprawnie, a także gdy konieczna jest wymiana elementu pojazdu, z którym licznik jest nierozerwalnie związany. Licznik kilometrów będzie mógł być wymieniony jedynie na drogomierz odpowiadający urządzeniu fabrycznie montowanemu w danej marce, typie i modelu pojazdu oraz odmierzający przebieg w tych samych jednostkach miary, co licznik pierwotny.
Po dokonaniu wymiany licznika właściciel lub posiadacz auta będzie musiał w ciągu 10 dni od wymiany przedstawić pojazd w stacji kontroli pojazdów do dokonania odczytu w nowym liczniku. Po wykonaniu tej czynności diagnosta przekaże do Centralnej Ewidencji Pojazdów m.in. informację o dacie i przyczynie wymiany drogomierza oraz jego wskazaniu z dnia odczytu. Maksymalna opłata za odczyt wskazania licznika na stacji kontroli pojazdów nie będzie mogła przekroczyć 100 zł.
Licznik przebiegu pojazdu obejmuje zarówno drogomierz dokonujący pomiaru w kilometrach lub milach (co najczęściej dotyczy pojazdów sprowadzonych z USA), jak też drogomierz dokonujący pomiaru w motogodzinach (co ma miejsce m.in. w pojazdach wolnobieżnych, wózkach widłowych i ciągnikach rolniczych).
Policja, ITD, Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna oraz Służba Celno-Skarbowa otrzymają jednocześnie uprawnienie do dokonywania odczytu wskazania licznika pojazdu poruszającego się samodzielnie i pojazdu holowanego bądź przewożonego (np. na lawecie) podczas każdej kontroli, nawet rutynowej. Przepis ten ma dotyczyć aut zarejestrowanych w Polsce i za granicą lub w ogóle niezarejestrowanych.
Zaproponowano, aby nowe przepisy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2020 r., z wyjątkiem zmian w Kodeksie karnym, które powinny wejść w życie 1 stycznia 2019 r.