Ryzykowne parkowanie według Volkswagena
Samochodów na ulicach wciąż przybywa, za to miejsc do zaparkowania - już niekoniecznie. W codziennej walce o lukę na parkingu zdarza się nawet, że dwa auta mają wjechać na jedno miejsce. I tu rodzi się problem...
W takiej sytuacji możemy, co prawda, z uśmiechem na twarzy ustąpić drugiemu kierowcy, ale często zdarza się, że zdecydowanie, kto ma wjechać trwa dłuższą chwilę. A o tym, że takie przypadki generują dużo emocji nie trzeba chyba nikogo przekonywać...
Dlatego sprytny chwyt, który wykonał bohater prezentowanej powyżej reklamy Volkswagena Tiguana, mógłby się dla niego skończyć nieciekawie - kierowca-przeciwnik mógłby skierować ku niemu wiązankę nieciekawych określeń jego osoby lub, co gorsza, zaakcentować swoje niezadowolenie na niemieckim SUV-ie (czego oczywiście szczerze nie polecamy).
Krótkie video reklamujące system automatycznego parkowania w Tiguanie zostało opracowane przez agencję reklamową DDB Argentina, która ma na swoim koncie także inną ciekawą reklamę pseudo-terenówki Volkswagena (zamieściliśmy ją poniżej).