Rolls-Royce planuje nowego crossovera
Topowi producenci szaleją i dają się zwodzić modzie panującej na rynku. Trochę to dziwne, gdyż moda ta dyktowana jest przez producentów z niższych półek i nie musi dotyczyć tych, którzy okupują najwyższe pozycje.
Niestety w praktyce jest inaczej. Niedawno Bentley ogłosił, że już wkrótce pod maski jego modeli trafi jednostka wysokoprężna, teraz zaskakuje sam Rolls-Royce, który nieoficjalnie planuje zaprojektować... crossovera. Co prawda wszystko jest na chwilę obecną w fazie plotek i pomówień, ale jak wiadomo, w każdej plotce jest ziarenko prawdy.
Owe ziarenko zdopingowało Lutza Valdeiga do stworzenia pierwszych projektów graficznych przedstawiających, jak mógłby wyglądać Rolls-Royce w wariancie SUV/crossover. Oczywiście stylistycznie auto będzie nawiązywało do innych modeli w ofercie, choć linia będzie mocno odbiegać np. od Wraitha.
W tym przypadku mamy do czynienia ze stylistyką kombi i mocno przedłużonym tyłem, wizualnie podniesionym nadwoziem, choć bez żadnych terenowych udziwnień. W projekcie jest również sens, gdyż pod koniec zeszłego roku szef marki Torsten Muller-Otvos powiedział, że styliści od czasu do czasu tworzą projekt dużego SUVa.