Renault Duster Oroch oraz Sandero R.S. 2.0
Salony samochodowe nie ograniczają się tylko do Paryża, Detroit, Genewy czy Frankfurtu. Ostatnio na Salonie Samochodowym w Buenos Aires zadebiutowały dwa dość ciekawe modele - Renault Duster Oroch oraz Sandero R.S. 2.0. Sprawdźmy co oferują.
Oczywiście skojarzenia z Dacią nie są bezpodstawne. Po prostu na niektórych rynkach auta tej marki oferowane są pod marką Renault. Zaprezentowany model Renault Duster Oroch jak sama nazwa wskazuje bazuje na modelu Duster, choć oferuje zupełnie inne nadwozie. Zdaniem producenta jest to połączenie "funkcjonalności typowego pick-up'a z wygodą i komfortem normalnego kompaktowego crossovera".
Stylistycznie auto może się podobać. Mniej więcej do słupka B bryła jest niemal taka sama jak w Dusterze i dopiero z tyłu widzimy wyraźną różnicę w postaci niewielkiej skrzyni ładunkowej. Oprócz tego dodano masywne relingi dachowe oraz przeprojektowane zderzaki. Pod maską pojawią się dwa silniki czterocylindrowe o pojemności 1,6 lub 2 litrów. Całość prezentuje się dość interesująco, niestety nie wiadomo czy trafi na rynki w Europie.
Jeśli ktoś zamiast ładowności i właściwości terenowych woli sportowe emocje w oszczędnym opakowaniu, powinien zwrócić uwagę na Renault Sandero R.S. 2.0. Rzecz jasna auto bazuje na Dacii Sandero i będzie oferowane tylko na rynkach Ameryki Łacińskiej. Sportowe Sandero ma przeprojektowane zderzaki, listwy progowe, światła LED do jazdy dziennej, niewielki spojler i dyfuzor.
We wnętrzu zmian jest niewiele, choć zastosowano sportowe fotele, srebrne akcenty oraz lakierowane na czarno wstawki. Pod maską pracuje jednostka czterocylindrowa o mocy 145 KM. Napęd kierowany jest na przednie kola za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej. Nie zapomniano o sportowo zestrojonym zawieszeniu i mocniejszych hamulcach.