PSA przejmuje Opla!
To już pewne! Francuska Grupa PSA (Peugeot, Citroen) nabędzie od General Motors marki Opel oraz Vauxhall. Transakcja będzie opiewać na kwotę 2,2 mld euro.
Dzięki fuzji francuski koncern z niemiecką i brytyjską marką staną się drugą siłą na europejskim kontynencie z udziałem rynkowym na poziomie ok. 17 proc. ze stosunkowo niewielką stratą do europejskiego lidera, czyli Grupy Volkswagena (24 proc.). Nowy "twór" zepchnie z drugiej pozycji Renault.
Połączenie PSA i Opla pozwoli również zaoszczędzić ok. 1,7 mld euro do 2026 r., a przynoszący straty Opel powinien do końca obecnej dekady zacząć generować 2-proc. zysk operacyjny, a do 2026 r. 6-proc.
To właśnie kiepska sytuacja finansowa niemieckiej marki była głównym powodem pozbycia się jej przez General Motors, który był właścicielem Opla od prawie 90 lat. Ubiegły rok, mimo niezłej sprzedaży, również Opel zakończył na minusie, co być może zdecydowało o takiej decyzji władz amerykańskiego giganta motoryzacyjnego. W sumie od 2009 r. Opel przyniósł prawie 9 mld dolarów straty.
Dodajmy tu, że PSA również borykała się kilka lat temu z poważnymi problemami finansowymi. Likwidacja wielu miejsc pracy, zamrożenie płac oraz wycofanie z rynku niedochodowych modeli pozwoliło francuskiemu koncernowi wrócić na ścieżkę dochodową w 2015 r. (straty były ponoszone od 2012 r.). W minionym roku PSA zarobiło 2,7 mld euro, a w tym po raz pierwszy od 2011 r. firma wypłaci dywidendy.
Z punktu widzenia polskiego rynku pojawia się pytanie odnośnie fabryki Opla w Gliwicach, w której zatrudnionych jest obecnie 4 tys. osób. Czy połączenie Opla z PSA wpłynie na wielkość zatrudnienia i na produkowane tam modele? Na dziś zapowiedziana została konferencja prasowa dotycząca tej transakcji. Być może dowiemy się nieco więcej szczegółów na jej temat, w tym odnośnie zakładów produkcyjnych w Gliwicach.