Przyszłość w stylu retro - Citroen Tubik Concept
Kojarzycie Citroena Tub? Zapewne nie, dlatego informujemy Was, że pod nazwą tą kryje się lekki samochód dostawczy z lat 1939-1941, który jako pierwsze auto w historii został wyposażony w przesuwne drzwi boczne. Dlaczego o nim wspominamy? Bo Citroen zaprezentował jego współczesnego odpowiednika.
Nowoczesna interpretacja „dostawczaka” sprzed 70 lat nosi nazwę Tubik, a swój pierwowzór przywołuje na myśl przede wszystkim stylistyką zewnętrzną. Karoseria ma co prawda futurystyczną formę, ale prostą sylwetką z krótkimi zwisami, dużą atrapą chłodnicy czy wąskimi oknami wyraźnie nawiązuje do przeszłości.
Pod nadwoziem mierzącym 4,80 m długości, 2,08 m szerokości i 2,05 m wysokości kryje się pokaźnej wielkości wnętrze z wyraźnie oddzielonym kokpitem kierowcy oraz częścią pasażerską, którą można dowolnie gospodarować – np. w drugim rzędzie mogą znaleźć się dwa lub trzy miejsca siedzące lub też mały stolik.
Jeśli chodzi o szczegóły techniczne Tubika, Citroen zdradził jedynie, że auto ma ekologiczny charakter. Tym samym zasugerował, że w napędzie znalazł się układ HYbrid4 łączący diesla z silnikiem elektrycznym. Wszelkie oficjalne dane na temat futurystycznego „dostawczaka” poznamy już niedługo, bowiem auto zadebiutuje na najbliższym autosalonie we Frankfurcie.