Przynieść wiadro prądu? Proszę bardzo!
Przynieś wiadro prądu - to jeden z dowcipów, które dawniej starzy wyjadacze robili młodym pracownikom. Massahusetts Institute of Technology zapowiada, że niedługo taki tekst przestanie być dowcipem.
Na razie jednym z największych problemów przy konstruowaniu elektrycznych aut są akumulatory. Są wielkie i ciężkie, a i tak niewiele prądu się w nich mieści. Wiele trzeba za to czasu, żeby wyczerpany akumulator znowu załadować. Naukowcy z Massahusetts Institute of Technology pracują nad półpłynnym środkiem, w którym „pływają” drobiny naładowane dodatnio lub ujemnie.
Według Davida Chandlera z biura informacyjnego MIT, przypominająca czarną maź substancja nazwana Cambridge Crude może być wymieniana – wyładowany środek będzie wypompowywany z akumulatora, a na jego miejsce wpompowywany nowy, załadowany. Oczywiście środek będzie ładowany elektrycznością, a więc nowa generacja akumulatorów będzie więc mogła być także ładowana jak normalny, obecnie stosowany akumulator.
Akumulatory z płynnym elektrolitem to niby stary wynalazek. Nowy środek magazynuje jednak dziesięciokrotnie więcej energii niż tradycyjny elektrolit, a wyprodukowanie tego typu akumulatora będzie tańsze niż produkcja stosowanych obecnie w elektrycznych autach akumulatorów litowo – jonowych. Niestety jeszcze na nie poczekamy. Pracujący nad nimi zespół badawczy zapowiada dopiero na jesień 2013 roku w pełni sprawny, choć w zmniejszonej skali prototyp.