Przerobiony Nissan GT-R na wyścig w Dubaju
Choć to Rajd Dakar jest obecnie w centrum wydarzeń światowego motorsportu, część producentów szykuje się do kolejnego wydarzenia w tej dyscyplinie.
Już w czwartek rozpoczyna się tegoroczna edycja 24-godzinnego wyścigu w Dubaju. Jednym z aut, które wystartują w wytrzymałościowej konkurencji będzie ujawniony właśnie GT-R GT3 będący efektem współpracy trzech firm - Nissana, jego fabrycznego tunera NISMO oraz szwedzkiego teamu wyścigowego JRM Racing.
Mimo, że nowa "wyścigówka" Nissana bazuje na fabrycznej wersji GT-R'a, już z daleka widać, że mamy do czynienia z ekstremalnym pojazdem. Świadczy o tym już body-kit nadwozia zawierający m.in. potężny spojler przedniego zderzaka i jeszcze pokaźniejszych rozmiarów skrzydło tylne.
Po bliższym przyjrzeniu się autu powinniśmy dostrzec ponadto felgi wykonane z kutego aluminium, wyścigowe ogumienie, inne niż w standardzie zawieszenie (regulowane Ohlinsa), jak również większe hamulce (sygnowane logiem Brembo).
Napędzaniem 1300-kilogramowej całości zajmuje się podwójnie turbodoładowany motor 3.8 V6, który rozwija z pewnością więcej niż fabryczne 485 KM. Jednostka napędowa połączona jest z 6-biegową przekładnią sekwencyjną za pośrednictwem specjalnego sprzęgła Sachs.