Przekroczysz dozwoloną prędkość w mieście o ponad 50 km/h? Niekoniecznie stracisz prawo jazdy
Szykuje się nowelizacja przepisów ruchu drogowego. Senatorowie przegłosowali projekt zmian, zgodnie z którymi nie zawsze przekroczenie na terenie zabudowanym dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h będzie skutkowało obligatoryjną utratą prawa jazdy. Będą tzw. okoliczności łagodzące.
Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, jeżeli zostaniemy zatrzymani przez policję za przekroczenie dopuszczalnej prędkości na obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h, na okres trzech miesięcy tracimy uprawnienia do prowadzenia samochodu. Bez względu na okoliczności. Tylko w 2016 r., zgodnie z danymi policyjnymi, z tego tytułu zatrzymano ponad 33 tys. praw jazdy. Nie pomagały praktycznie żadne tłumaczenia. Każdy kierowca zatrzymany za takie wykroczenie musiał się liczyć z utratą prawa jazdy na kwartał.
Znane jednak były przypadki, w których przekroczenie o 50 km/h dozwolonej prędkości było spowodowane potrzebą ratowania czyjegoś życia. Dlatego też Senat postanowił zmienić obowiązujące w tej materii przepisy. Znowelizowane ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz o kierujących pojazdami izba wyższa polskiego parlamentu przyjęła zdecydowaną większością głosów (77 głosów za, 3 przeciw). Teraz propozycja zmian trafi pod obrady Sejmu.
Projekt zmian odpowiada nie tylko pojawiającym się głosom, które krytykowały tak restrykcyjne przepisy, ale również dostosowuje przepisy prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2016 r. Trybunał uznał za niezgodny z konstytucją brak okoliczności usprawiedliwiających – ze względu na stan wyższej konieczności – kierowanie pojazdem z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym.
Dlatego też zgodnie z proponowanymi przepisami kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość na obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h lub przewożący zbyt dużą liczbę pasażerów nie będzie karany zatrzymaniem prawa jazdy, jeżeli działał w stanie wyższej konieczności. Powodem może być przede wszystkim ratowanie życie lub zdrowia pasażerów.
Ponadto propozycja zmian zakłada skrócenie do 14 dni terminu na wydanie przez starostę decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy.