Przekroczył dopuszczalną masę o... 36 ton
Przekroczenie dozwolonego ciężaru ładunku to dość częste wykroczenie, z jakim spotykają się na co dzień pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego. Jednak podczas ostatniej kontroli drogowej nawet wielkopolscy inspektorzy byli moco zdziwieni, gdyż okazało się, że w zatrzymanym pojeździe ciężarowym przewożono elementy dźwigu za długie, za szerokie i zdecydowanie za ciężkie.
Wprawdzie przewoźnik posiadał odpowiednie zezwolenie na przewóz ładunku nienormatywnego, to jednak kontrola drogowa zakończyła się ostatecznie odholowaniem pojazdu na parking. Wielkopolscy inspektorzy ITD, którzy sprawdzili transport elementów dźwigu samojezdnego, odnotowali szereg nieprawidłowości. Ładunek okazał się nieprzystosowany do przewozu.
Dopuszczalna masa całkowita wykorzystanengo do tego zadania pojazdu ciężarowego to 40 ton. Tymczasem waga wskazała wartość aż 76 ton. Przekroczone zostały również dopuszczalne wartości nacisku na podłoże. Od normy odbiegały także długość i szerokość pojazdu. Parametry rzeczywiste różniły się znacznie od określonych w zezwoleniu.
Kontrola w efekcie zakończyła się odholowaniem pojazdu na parking. Przewoźnik musiał dostosować parametry transportu od obowiązujących norm. Za stwierdzone nieprawidłowości przedsiębiorcy grozi kara 15 tysięcy złotych.