Propozycja zmian w polisach OC dla właścicieli więcej niż jednego auta
Do ministra finansów trafiła interpelacja autorstwa posłów Jerzego Gosiewskiego i Adama Ołdakowskiego w sprawie zmiany przepisów w ubezpieczeniu OC dla kierowców, którzy posiadają więcej niż jeden samochód.
Autorzy interpelacji zwracają uwagę, że w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców zarejestrowanych jest ponad 28,6 mln pojazdów, posiadaczy polis OC jest ok. 18,6 mln. Oznacza to z jednej strony, że spora grupa zarejestrowanych aut może nie mieć wykupionej polisy OC, z drugiej zaś, że jest duże grono osób posiadających więcej niż jeden pojazd.
Obecnie przepisy dotyczące obowiązkowych umów ubezpieczenia OC stanowią, że kierowca obowiązany jest posiadać umowę ubezpieczenia do każdego posiadanego pojazdu, czyli nie ma zastosowania zasada przypisania ubezpieczenia do kierowcy bez względu na liczbę posiadanych samochodów.
Kierowcy z upływem lat i kolejnymi podpisanymi polisami ubezpieczeniowymi otrzymują zniżki za bezwypadkową jazdę, wynikiem czego jest niższa opłata za polisę OC. Natomiast w przypadku spowodowania kolizji lub wypadku, zniżki zostają anulowane lub pomniejszone. Wynika z tego, że kierowca posiadający ubezpieczenie na każdy ze swoich pojazdów, w razie spowodowania kolizji jednym z nich, traci posiadane zniżki, co wiąże się ze wzrostem cen polisy na wszystkie samochody, a nie tylko na samochód, który uczestniczył w wypadku lub kolizji drogowej. Zasada ta obowiązuje również kierowców, którzy posiadają auta prywatne oraz samochody firmowe niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej. Kolizja prywatnym samochodem automatycznie podnosi składkę ubezpieczenia OC na samochód firmowy.
Posłowie, którzy złożyli tę interpelację, chcieliby zmian w uwzględnianiu posiadanych przez kierowcę żniżek. Wg nich utrata zniżki powinna mieć zastosowanie wyłącznie do tego samochodu, którym kierowca spowodował wypadek bądź kolizję drogową. W przypadku pozostałych posiadanych przez niego pojazdów, zniżki miałyby zostać w dotychczasowej wysokości.
Interpelacja została złożona na początku grudnia i teraz czeka na odpowiedź ze strony resortu finansów.