Problemy ze zdaniem nowego egzaminu miał sam dyrektor WORD
To, że będzie trudniej wiedzieliśmy od dawna, ale żeby aż tak?! Egzamin teoretyczny prawa jazdy okazał się za trudny dla siedemdziesięciu trzech z siedemdziesięciu pięciu kursantów zdających w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Zielonej Górze.
Taką oto informację podał dziennik Gazeta Wyborcza. Co więcej, egzaminu na kategorię B nie zdali też dziennikarze i sam dyrektor ośrodka! Wszyscy oni podeszli do próbnego testu, który odbywał się w Zielonej Górze.
Tylko w ciągu pierwszych pięciu dni od wprowadzenia nowych przepisów w wymienionym ośrodku egzamin zdały dwie osoby. Jak mówi w wywiadzie dyrektor zielonogórskiego WORD-u Rafał Gajewski: „Tylko dwie osoby to debiutanci. Pozostali przygotowywali się do egzaminu na starych zasadach i mają problem z nowym, który jest zupełnie inny”. Choć mimo iż, parę dni temu ten sam dyrektor przekonywał dziennikarza: „Jeśli jest pan kierowcą, zda pan nowy egzamin bez problemu”, to sam w ramach próby poległ na teście z kategorii B. Przyznał po nim, że podszedł bez przygotowania, a swoją porażkę tłumaczył tak: „Poprzeczka rzeczywiście została postawiona wysoko, ale to dobrze. Życie i zdrowie na drodze jest bezcenne. Poza tym sądzę, że niedługo zdawalność się poprawi. Wraz z kursantami, którzy przygotowują się do nowego testu, a nie tylko wkuwają na pamięć odpowiedzi”.
Przypomnijmy, że przez pierwsze dni obowiązywania nowych przepisów zdawalność w takich ośrodkach jak w Bydgoszczy, czy w Jeleniej Górze wynosiła odpowiednio: 13 % i 17 %. W Łomży natomiast przez pierwsze dwa dni nie zdał nikt.