Posłowie i senatorowie będą płacić mandaty
Posłowie oraz senatorowie przestaną wreszcie być bezkarni na polskich drogach. Sejm przyjął nowelizację ustawy, w myśl której immunitet nie pomoże urzędnikom państwowym i będą oni musieli ponosić kary za wykroczenia drogowe.
Zdaniem premier Ewy Kopacz wszyscy powinni płacić za swoje wykroczenia drogowe, a nie zasłaniać się immunitetem. W piątek rząd przyjął nowelizację kilku ustaw, które skazują posłów i senatorów na branie pełnej odpowiedzialności za wykroczenia, więc w praktyce płacenie mandatów.
Za tą ustawą zagłosowało 425 posłów, żaden nie był przeciw, a tylko jeden wstrzymał się od głosu. Nowelizacja uwzględnia również zapis o tym, że wymienieni wyżej urzędnicy będą mogli zapłacić mandat drogowy na miejscu, bezpośrednio po wystawieniu, tak jak robią to obcokrajowcy.
Przy okazji konieczne były poprawki w kilku dodatkowych ustawach m.in. w ustawie o prokuraturze czy wykonywaniu mandatu posła i senatora. To z kolei inicjatywa posłów PiS, którzy dopisali do tej listy także sędziów, prokuratorów czy szefa IPN.