Ponad 600 KM w topowej odmianie Astona Martina Rapide
Sportowe działy producentów samochodów w wielu przypadkach nie zajmują się wyłącznie przygotowywaniem wyczynowych aut, ale są odpowiedzialne także za tworzenie najmocniejszych odmian cywilnych modeli. Tak jest w przypadku Mercedesa i AMG czy też BMW i Motorsport. W te ślady podąża teraz Aston Martin, którego sportowa dywizja AMR przygotowała najmocniejszą odmianę modelu Rapide. Niestety, powstanie zaledwie 210 egzemplarzy tej odmiany czterodrzwiowego coupe.
Po raz pierwszy o Astonie Martinie Rapide AMR (od Aston Martin Racing) usłyszeliśmy przed ponad rokiem, kiedy to prototyp o takiej nazwie został zaprezentowany podczas wystawy samochodowej w Genewie. Koncept ten nie został jednak zamknięty w czterech ścianach i po ponad dwunastu miesiącach możemy zobaczyć jego finalną wersję.
W porównaniu do ubiegłorocznego konceptu auto nieco zmieniło się stylistycznie, jednak ogólna linia nadwozia i charakterystyczne elementy pozostały takie same. Rapide ASR ma większą niż w standardowym modelu atrapę chłodnicy, która nawiązuje do przeznaczonego wyłącznie na tor Vantage AMR Pro. Z kolei w przednich światłach może znaleźć odwołanie do modelu Zagato. W porównaniu do standardowego Rapide odmiana AMR została też mocno zmodyfikowana pod kątem aerodynamiki oraz masy nadwozia. Takie elementy jak przedni splitter, dyfuzor, spojler, a także przednia maska silnika z dużymi wlotami powietrza zostały wykonane z włókna węglowego. Rapide AMR otrzymał 21-calowe felgi, na których znajdziemy sportowe opony Michelin Super Sport.
Sercem Astona Martina Rapide AMR jest wolnossąca jednostka V12 o pojemności 6 litrów. W modelu tym generuje ona moc 603 KM, a jej maksymalny moment obrotowy wynosi 630 Nm. Do pierwszej setki Rapide AMR jest w stanie rozpędzić się w 4,4 s, a maksymalna prędkość wynosi 330 km/h.
Modyfikacjom poddane zostało również zawieszenie odmiany AMR. W porównaniu do Rapide S jest ono o 10 mm niższe i, jak zapewnia brytyjska marka, ma zapewnić jeszcze lepsze właściwości jezdne. Standardem są również karbonowo-ceramiczne tarcze hamulcowe o średnicy 400 m na przedniej osi i 360 mm na tylnej.
W kabinie centralna konsola również została wykończona włóknem węglowym, a sportowe fotele zostały pokryte Alcantarą. Klienci, chcąc się jeszcze bardziej wyróżnić, mogą wybrać z bogatej oferty personalizacji przygotowanej przez dział Q Astona Martina.
Aston Martin Rapide AMR będzie kosztował za naszą zachodnią granicą niecałe 230 tys. euro, a pierwsze egzemplarze powinny dotrzeć do klientów w czwartym kwartale br. Chętni powinni jednak szybko podjąć decyzję, bowiem powstanie zaledwie 210 egzemplarzy tej najmocniejszej odmiany Rapide.