Ponad 2 tysiące kilometrów na jednym baku
W wielu współczesnych modelach samochodów, zwłaszcza wyposażonych w silniki wysokoprężne, przejechanie tysiąca kilometrów, bez zjeżdżania na stację paliw nie stanowi większego wyzwania. Ale już przebycie na jednym baku dystansu dwukrotnie dłuższego wydawało się rzeczą niemożliwą...
A tymczasem Felix Egolf, jeden ze specjalistów od jazdy o kropelce, za kierownicą Opla Insignii pokonał dystans 2.111 km, od Alp do Morza Północnego i z powrotem, spalając średnio 3,46 l/100 km.
Były pilot Airbusów prowadził Insignię wyposażoną w 136-konny silnik CDTI ecoFLEX o pojemności 1,6 litra, dysponujący maksymalnym momentem obrotowym o wartości 320 Nm, dostępnym w przedziale od 2000 do 2250 obr/min. Według danych katalogowych ten wariant Insignii, w zależności od wyposażenia, zużywa średnio 3,8-3,9 l/100 km, co odpowiada emisji CO2 na poziomie 99-104 g/km, dzięki czemu w Niemczech wersja ta zaliczana jest do klasy energetycznej A+.
Swoją podróż Egolf rozpoczął 6 kwietnia w Lucernie, skąd wyruszył do siedziby Opla w Russelsheim. Dalsza trasa wiodła wiodła przez Münster i Oldenburg aż do Cuxhaven nad Morzem Północnym. W drodze powrotnej Egolf odwiedził Hanower, Kassel i St. Gallen, a 8 kwietnia zakończył swoją podróż o kropelce w Zurychu.