Pierwsze zdjęcia nowego Opla Combo Life
Dwie długości nadwozia, wersja 5- oraz 7-miejscowa, do tego liczne udogodnienia, które zwiększają komfort podróży, jak i możliwości transportowe. Nowy Opel Combo, będący blisko spokrewniony z niedawno zaprezentowanym nowym Citroenem Berlingo, fizycznie będzie dostępny w drugiej połowie bieżącego roku.
Opel Combo nowej generacji powstał na całkowicie nowej platformie. Zresztą nie ma co się dziwić. Jego poprzednik był bliskim krewniakiem Fiata Doblo, a nowa odmiana niemieckiego kombivana jest już "dzieckiem" związku Grupy PSA i Opla. Tak jak nowy Citroen Berlingo, tak i Combo będzie dostępny w dwóch wersjach. Krótszy wariant mierzy 4,4 m długości, a dłuższy 4,75 m. Oba mają taką samą wysokość wynoszącą 1,8 m. Dostępne będą pojedyncze lub podwójne drzwi przesuwne, a także wariant pięcio- oraz siedmiomiejscowy.
Co jednak może zaskoczyć niejednego, to nie względy funkcjonalne będą najważniejsze w nowym modelu, a nowoczesne technologie w zakresie komfortu oraz bezpieczeństwa jazdy. Liczba systemów asystujących będzie wyjątkowo duża, jak na auto z tego segmentu rynkowego i z pewnością poprzeczka powędrowała dość wysoko.
Spośród nowoczesnych technologii warto wymienić m.in. wyświetlacz head-up, który skupia uwagę kierowcy na drodze, przednią kamerę Opel Eye, na bazie której opiera się system rozpoznawania znaków czy też asystent pasa ruchu. Ryzyko wypadku mają zminimalizować takie systemy jak automatyczny tempomat, który dostosuje prędkość do poruszającego się z przodu pojazdu, system ostrzegający przed kolizją z funkcją wykrywania pieszych, który samodzielnie inicjuje hamowanie, a także system wykrywający zmęczenie kierowcy.
To jednak dopiero niewielka część nowoczesnych systemów na wyposażeniu nowego Combo. System Flank Guard wspomoże parkowanie i generalnie manewrowanie przy niskich prędkościach, ostrzegając przed ryzykiem uderzenia np. w słupek bądź inny pojazd. Panoramiczna kamera cofania o kącie widzenia 180 stopni zapewni bardzo dobrą widoczność, a zaawansowany asystent parkowania wykryje odpowiednie miejsce na parkingu i automatycznie zaparkuje w tym miejscu samochód.
Za odpowiednie właściwości jezdne odpowiada m.in. znany z modelu Grandland X układ kontroli trakcji IntelliGrip. Ten elektroniczny mechanizm różnicowy przedniej osi dostosowuje rozkład momentu obrotowego pomiędzy koła przedniej osi, a w wariancie z automatyczną przekładnią koryguje moment zmiany przełożeń i reakcję przepustnicy.
W kabinie za odpowiednio wysoki komfort podczas jazdy dbać będą podgrzewane fotele oraz kierownica, a także dodatkowe ogrzewanie postojowe uruchamianie automatycznie przez programator czasowy.
Naturalnie wciąż też Opel Combo Life zapewni odpowiednie właściwości transportowe. W pięciomiejscowej wersji o standardowej długości minimalna pojemność bagażnika wynosi 597 l. Klienci oczekujący jeszcze większej przestrzeni mogą oczywiście zdecydować się na zakup wersji o dłuższym rozstawie osi i minimalnej pojemności bagażnika wynoszącej 850 l. Po złożeniu tylnych siedzeń pojemność bagażnika wersji standardowej wzrasta ponad trzykrotnie – do 2126 l, a w wariancie przedłużonym do wartości 2693 l. Możliwość transportu długich przedmiotów jest możliwa dzięki składanemu przedniemu fotelowi i uzyskaniu jednej płaszczyzny z tylnymi siedzeniami.
W obu wariantach konfigurację siedzeń w drugim rzędzie można dostosować do indywidualnych preferencji. Klienci mają do wyboru standardową tylną kanapę dzieloną w proporcji 60/40 lub trzy pojedyncze fotele, które można wygodnie złożyć od strony bagażnika.
Na razie nie znamy dokładnej gamy silnikowej nowego Opla Combo. Wiadomo jedynie, że w ofercie znajdzie się szeroka gama silników benzynowych i wysokoprężnych z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem. Silniki współpracują z pięcio- lub sześciobiegową przekładnią manualną. Po raz pierwszy w tym segmencie samochodów dostępna będzie również ośmiobiegowa skrzynia automatyczna.
Nowe Combo będzie można zamawiać od drugiego kwartału, ale pierwsze egzemplarze będą dostępne fizycznie na początku drugiego półrocza.