Pickup dla Australijczyka
Ford pokazał w Australii pierwszy z nowej rodziny pickupów Ranger.
Nowy Ranger jest pierwszym z rodziny pickupów, które Ford chce sprzedawać w 180 krajach na 5 kontynentach. Przewidziano trzy typy kabiny i dwie wysokości zawieszenia. Na targach w Sydney Ranger debiutował w wersji XLT Double Cab.
We wnętrzu zastosowano elementy stylistyczne wzorowane na elektrycznych narzędziach, a zegary tablicy rozdzielczej są pokryte taką samą jak zegarki G-Shok. W kabinie jest jednak także 20 schowków i półek. Schowek w desce rozdzielczej jest na tyle duży, że mieści się w nim laptop, a w centralnej konsoli może być chłodzony schowek na napoje.
W gamie samochodów dostępne będą trzy nowe silniki. Dwa z nich to turbo diesle Duratorq TDCi - pierwszy ma pojemność 2,2 l, moc 150 KM i maksymalny moment obrotowy 375 Nm, a drugi to dwustukonna jednostka o pojemności 3,2 l , dysponująca maksymalnym momentem obrotowym 470 Nm. Trzecią jednostką jest benzynhowy silnik Duratec o pojemności 2,5 l i mocy 166 KM, który może być także przystosowany do spalania gazów CNG i LPG oraz bioetanolu. Dostępne będą wersje z napędem na jedną oś i na obie.
(mysz)