Peugeot odpuści targi we Frankfurcie
Choć do przyszłorocznej wystawy samochodowej we Frankurcie pozostało jeszcze sporo czasu, już wiemy, że w halach wystawowych targów IAA nie będzie tym razem stoiska marki Peugeot. Francuska marka zamierza skupić się na nowoczesnych metodach dotarcia do klienta.
Informację o rezygnacji z udziału w wystawie IAA we Frankfurcie nad Menem potwierdził Guillaume Couzy, dyrektor ds. marketingu francuskiej marki. Couzy wyjaśnił, że Peugeot zamierza zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zainwestować w inne formy promocji, głównie wykorzystujące cyfrowe media. W ostatnich trzech latach udział wydatków Peugeota na cyfrowy marketing wzrósł z 15 do 30 proc., a do końca bieżącej dekady wyniesie on już ok. 50 proc.
Peugeot zamierza skupić się na alternatywnych formach promocji swoich nowości rynkowych oraz imprezach, podczas których potencjalni klienci będą mieli możliwość zapoznania się na żywo oraz przetestowania nowych modeli z gamy francuskiego koncernu.
Decyzja Peugeota z pewnością była również podyktowana dość słabym udziałem francuskiej marki w niemieckim rynku aut nowych, który waha się w okolicach 1,7 proc.
Rezygnacja z udziału w dużej imprezie targowej przestaje już jednak zaskakiwać. Jeszcze jakiś czas temu wystawy w Genewie, Paryżu czy Frankfurcie, bądź w Detroit dla marek obecnych na rynku amerykańskim, były obowiązkowym punktem corocznego kalendarza dla każdego koncernu, zaś ewentualna nieobecność była następstwem jakiegoś rodzaju kryzysu w danej firmie.
Ostatnie lata pokazują jednak, że coraz częściej producenci aut, jeśli akurat nie mają jakiejś ważnej nowości rynkowej, decydują się na taki krok. Na tegorocznej wystawie w Paryżu zabrakło np. takich marek jak Ford, Volvo, Rolls-Royce czy Aston Martin. Mamy przeczucie graniczące z pewnością, że Peugoet nie będzie jedynym liczącym się na europejskim rynku producentem samochodów, którego nie zobaczymy we Frankfurcie.