Peugeot i Fiat jednak będą bliżej współpracować?
Choć w połowie marca informowaliśmy, że mimo zainteresowania koncernem Fiat Chrysler Automotive przez Grupę PSA włosko-amerykańska firma nie jest chętna na tego typu fuzję, to jednak temat wcale nie został zakończony. Jest bowiem obszar, w którym obaj producenci być może niebawem będą ze sobą ściśle współpracować.
Jak informuje Automotive News, koncerny PSA i FCA prowadzą poważne rozmowy nt. nawiązania bliskiego partnerstwa przy produkcji samochodów napędzanych energią elektryczną.
Jeśli doszłoby do nawiązania takiej współpracy, pierwszym wspólnym dziełem byłaby całkowicie nowa platforma podłogowa, na której w przyszłości budowane byłyby różne modele wszystkich marek wchodzących w skład obu firm. Partnerstwo w tej dziedzinie z jednej strony pozwoliłoby obniżyć koszty stworzenia takiej platformy, z drugiej przyspieszyłoby prace nad nią.
Obecnie żadna mała firma motoryzacyjna nie udźwignęłaby samodzielnie kosztów przygotowania tego typu nowej platformy oraz wdrożenia nowych modeli z napędem elektrycznym bądź hybrydowym. A jesteśmy teraz na takim etapie rozwoju branży motoryzacyjnej, że jeśli ktoś przegapi moment przestawienia się na zelektryfikowane rodzaje napędu, może na długie lata wypaść z grona liczących się graczy na rynku. Stąd prowadzone rozmowy obu powyższych firm m.in. z BMW czy Daimlerem.
Czy ewentualna współpraca PSA i FCA w obszarze elektrycznych modeli może być krokiem w kierunku zawarcia trwalszego sojuszu? Wprawdzie w marcu szef FCA odrzucił taką możliwość, ale życie pokazuje, że niczego nie można być pewnym. Z całą pewnością ewentualny sukces na tym obszarze mógłby być zalążkiem czegoś większego. Ale do tego jeszcze droga daleka.