Passat już wieje

<strong>Volskwagen odsłonił zdjęcia nowego Passata. Auto zostanie oficjalnie zaprezentowane podczas lutowego salonu samochodowego w Genewie. W marcu trafi do pierwszych klientów.</strong> Stylistycznie samochód oparty jest na dwóch prototypach Volkswagena &#8212; concept R i concept C. Nowy Passat jest dużo większy i przestronniejszy od swojego poprzednika. Rozstaw osi wzrósł o 6 mm, długość auta &#8212; o 62 mm, zaś jego szerokość o 74 mm. Powiększył się również bagażnik, którego pojemność wynosi teraz 565 litrów. Wnętrze auta zaskakuje świeżością i lekkością, która wzięła górę nad solidnym i funkcjonalnym, lecz mało odkrywczym stylem wcześniejszych Passatów. W nowym Volkswagenie nie zabraknie oczywiście wielu nowatorskich technologii. Samochód wyposażono na przykład w elektroniczny hamulec postojowy uruchamiany za pomocą przycisku. Kluczyki zostały zastąpione przez pilota, którym będzie można nie tylko otworzyć i zamknąć auto, ale i uruchomić silnik. Kierowca będzie miał do dyspozycji wysokiej klasy sprzęt stereo z odtwarzaczem DVD oraz system Bluetooth. Passat przejął z luksusowego Phaetona system dwustrefowej klimatyzacji bez wyczuwalnych strug powietrza. Podczas jazdy układ specjalnych czujników zadba, by auto nie zbliżyło się zanadto do pojazdu jadącego przed nim. Będą one współpracować z tempomatem zwalniając i przyspieszając, w zależności od zbliżania się, czy oddalania od przeszkody. Nowy Passat zostanie również wyposażony w biksenonowe reflektory z systemem &#8222;doświetlania&#8221; zakrętów, a także poduszki i kurtyny powietrzne. Gama silników obejmuje 7 jednostek, z których sześć posiada bezpośredni wtrysk paliwa. Najwięcej uwagi Volkswagen poświęca turbodieslowi o mocy 170 KM z piezoelektrycznymi pompowtryskiwaczami. Jeśli natomiast chodzi o skrzynie biegów, to oferowane będą zarówno manualne, jak i automatyczne. Silniki diesla będą współpracować z preselekcyjną skrzynią DSG.<br> Marcin Zasada