Paryska piękność - Mazda 6 w dwóch wersjach zaprezentowana
Nowa Mazda 6 w dwóch wersjach - sedan i kombi - zadebiutowała na Salonie Samochodowym w Paryżu. Co prawda już naoglądaliśmy się zdjęć obu modeli, ale na tak piękne auto po prostu można patrzeć cały czas. I nawet żal po tym, że nie wygląda jak koncept minął bezpowrotnie.
Auto zadebiutowało już jakiś czas temu na Salonie Samochodowym w Moskwie, ale to paryskie salony były miejscem wielkiej, światowej premiery tego pięknego auta. Nowa Mazda 6 pojawi się na rynku już na początku przyszłego roku z trzema silnikami benzynowymi oraz dwoma wysokoprężnymi do wyboru. Jest na co czekać?
Oczywiście, że jest, bo nowa Mazda 6 zarówno w wersji sedan jak i Station Wagon (kombi) wygląda świetnie. Model Station Wagon jest oczywiście bardziej praktyczny i pojemniejszy, ale stylistycznie nie odbiega od swojej siostry z mniejszym kuprem. Nadal jest lekko choć odrobinę atletycznie.
Dużo przetłoczeń, śmiałe kąty i ścięcia to główne cechy nowej Mazdy 6. Oczywiście najważniejszą różnicą między obiema wersjami jest tylna część auta, która otrzymała w wersji kombi spory, choć zgrabny plecak. Tylna szyba opada dość mocno, zaś klapa bagażnika dyskretnie wciska się w zderzak dzięki czemu próg załadunku został poważnie obniżony.
Pod maskę trafi jeden z trzech różnych silników w kilku wersjach mocy. Do rzeczy. Do wyboru będzie między innymi czterocylindrowa jednostka benzynowa 2,0-litra SKYACTIVE-G w dwóch wersjach o mocy 145 oraz 165 KM. Do wyboru będzie również benzynowa jednostka 2,5-litra SKYACTIVE-G o mocy 192 KM.
Miłośnicy jednostek wysokoprężnych otrzymają do wyboru 2,2-litrową jednostkę SKYACTIVE-D w dwóch wersjach o mocy 150 oraz 175 KM. Z wyjątkiem 2,5-litrowej jednostki, która oferowana jest z 6-biegowym automatem, wszystkie pozostałe warianty można połączyć z 6-biegową skrzynią manualną lub 6-biegowym automatem.