Oto nowy rekordzista Nurburgringu
Tor Nurburgring, a dokładniej jego Północna Pętla, jest miejscem nie tylko intensywnych testów dla wielu nowych modeli, ale również wyznacznikiem, jak szybkie jest dane auto. Do prestiżowego grona rekordzistów właśnie dopisało się Renault Clio RS 220 Trophy.
Małe Renault z czasem 8 minut 32 sekundy jest obecnie najszybszym hot-hatchem w segmencie B. Od standardowej ale zarazem słabszej o 20 KM wersji Clio RS 200 EDC okazało się szybsze o 36 sekund. Rekordowe okrążenie zostało osiągnięte podczas specjalnej próby zorganizowanej przez wydawcę tytułu Sport Auto. Za kierownicą Clio RS 220 Trophy siedział dziennikarz - Christian Gebhardt. Clio w pokonanym polu pozostawiło takie modele jak MINI JCW z czasem 8:35, Opla Corsę (8:40) oraz Audi S1 (8:41).
Renault Clio RS 220 Trophy to specjalna seria najmocniejszego Clio w ofercie francuskiej marki. Debiutująca na tegorocznej wystawie w Genewie wersja napędzana jest 1,6-litrowym silnikiem z turbodoładowaniem o mocy 220 KM i maksymalnym momentem obrotowym 260 Nm, który, dzięki funkcji overboost, może chwilowo wzrosnąć do 280 Nm. W porównaniu do standardowego Clio RS, wersja Trophy ma zmienioną charakterystykę przekładni EDC, która pozwala na znacznie szybszą zmianę biegów (o 40% w trybie Normal, o 50% w trybie Race), a także nieco jeszcze obniżone oraz wzmocnione zawieszenie.
Dodajmy, że w czerwcu ubiegłego roku rekordzistą toru Nurburgring wśród przednionapędowych modeli został Renault Megane RS 275 Trophy-R z czasem 7:54,36. Jednak w marcu br. rekord ten został pobity o prawie 4 sekundy przez Hondę Civic Type R (7:50,63).
Na polskim rynku za rekordzistę wśród hat-hatchów segmentu B trzeba zapłacić minimum 96.900 zł, tj. o 6,5 tys. więcej niż za standardową odmianę Clio RS.