Oto nowe Porsche Panamera
Choć oficjalna premiera nowej, drugiej generacji Panamery będzie miała miejsce w najbliższy wtorek, jak to często dzisiaj bywa w takich przypadkach nie udało się do tego czasu utrzymać w tajemnicy wyglądu limuzyny marki Porsche.
Kiedy debiutowała na rynku w 2009 r. wzbudzała mieszane uczucia fanów marki z Zuffenhausen. Dziś, z perspektywy siedmiu już lat krok ten należy ocenić niezwykle pozytywnie. Panamera to obecnie jeden z lepiej sprzedających się modeli Porsche i z pewnością władze niemieckiej marki mają wysokie oczekiwania również wobec drugiej generacji modelu.
Stylistyka zewnętrzna została zmieniona, choć z pewnością nie ma co mówić o rewolucji, a co najwyżej o pewnej ewolucji. Zresztą wcześniejsze zmiany generacyjne innych modeli Porsche powinny już nas przyzwyczaić, iż jakichś radykalnych zmian stylistycznych nie ma co oczekiwać. Nowa Panamera będzie się wyróżniać przede wszystkim tylną częścią nadwozia, które nieznacznie poszło w kierunku nowego 911.
Wprawdzie tylko na dwóch zdjęciach możemy zobaczyć wnętrze nowej Panamery, i tak nie pokazujących całości, widać, że tu zaszło więcej zmian. O ile jeszcze deska rozdzielcza nawiązuje wprost do poprzednika, to środkowa konsola jest całkowicie nowa. Zestaw przycisków został zastąpiony dotykowym panelem. Również pomiędzy siedzeniami na tylnej kanapie znajdziemy teraz dotykowy panel sterujący urządzeniami pokładowymi.
Zaprezentowane zdjęcia pochodzą z wersji Turbo. I wprawdzie Porsche nie zdradziło jeszcze żadnych szczegółów technicznych, to na jednym zdjęciu możemy zobaczyć, iż pod maską znalazła się 4-litrowa, turbodoładowana jednostka V8, która będzie miała moc ok. 570 KM. Porsche się chwali, iż będzie to "najszybszy luksusowy sedan na ziemi".
Na więcej informacji musimy poczekać do przyszłego tygodnia i do oficjalnej premiery w Berlinie.