Oto najszybsza hybryda. I nie jest nią Toyota
Choć Toyota jest niekwestionowanym liderem w segmencie pojazdów hybrydowych, jeśli chodzi o wolumen sprzedaży, to najszybszym modelem o napędzie spalinowo-elektrycznym może obecnie pochwalić się Hyundai. Hybrydowym Ioniq był w stanie rozpędzić się do prędkości 254 km/h.
Hyundai Ioniq to najnowsze dziecko koreańskiego koncernu, które zostało stworzone z myślą o ochronie środowiska. W ofercie znajdą się trzy wersje tego modelu - hybrydowa, hybrydowa plug-in oraz elektryczna. Okazuje się jednak, że nie jest to auto, którego celem jest jedynie jak najtańsze pokonanie odcinka z punktu A do punktu B, ale może również służyć do nieco bardziej dynamicznej jazdy.
Na dnie wyschniętego jeziora Bonneville, gdzie pobito już wiele rekordów prędkości, hybrydowa odmiana ekologicznego Hyundaia pobiła rekord prędkości w segmencie pojazdów, napędzanych silnikiem spalinowym, wspomaganym przez jednostkę elektryczną. Od teraz rekord - zatwierdzony przez FIA - wynosi 254,0 km/h, choć maksymalna prędkość, jaką udało się rozwinąć, wyniosła 258,6 km/h. Niestety, nie udało się tego rezultatu powtórzyć, stąd ostatecznie zatwierdzono słabszy wynik.
Jeśli jednak ktoś sądzi, że hybrydowym Hyundaiem, zakupionym w salonie, będzie w stanie osiągać takie wyniki, jest w dużym błędzie. Egzemplarz, użyty do rekordowych przejazdów, został dość mocno zmodyfikowany. Przede wszystkim zmodernizowano dość znacznie sam silnik spalinowy. Zmienione zostały układy: dolotowy i wydechowy, komputer sterujący napędem hybrydowym, sterownik jednostki spalinowej, a także zmodyfikowano automatyczną przekładnię. Pojawił się również pojemnik z podtlenkiem azotu, który znacząco podniósł moc maksymalną silnika, jednak Hyundai nie ujawnił do jakiej wartości.
Dość mocno zredukowano także masę pojazdu. Wszystkie niepotrzebne rzeczy w kabinie zostały usunięte. Wprowadzono zmiany, mające poprawić właściwości aerodynamiczne (m.in. przedni grill z wersji elektrycznej, specjalne felgi, obniżone o 10 cm zawieszenie z innymi nastawami).