Ostatni Mitsubishi Lancer Evolution będzie bardzo mocny?
Chciałoby się powiedzieć: "Przynajmniej tyle dobrego!" Choć tak prawdę mówiąc, niesmak i spory żal do Mitsubishi zostanie na długie lata, gdyż Lancer Evolution był chyba najciekawszym, wręcz kultowym modelem marki. Niestety kolejna generacja w takiej odsłonie już nie powstanie.
Co prawda chodzą plotki, że kolejna generacja modelu z przydomkiem Evolution powstanie, ale sam fakt, że będzie to prawdopodobnie crossover całkowicie psuje tę wizję. Dlatego też dla wielu fanów obecna generacja jest ostatnią i żadna kolejna w innej wersji nadwoziowej nie będzie się liczyła. Mitsubishi postanowiło nieco odkupić winy i zapowiedziało ostatnią, finalną wersję auta.
Już jakiś czas temu słyszeliśmy plotki o finalnej edycji modelu, ale dopiero teraz wszystko zostało oficjalnie potwierdzone przez wiceprezesa Mitsubishi, pana Dona Swearingena. Auto dostanie nietypowy przydomek "Special Action Model" i zostanie stworzony w liczbie około 2000 egzemplarzy. Nowość będzie bazowała na odmianie GSR i dostanie ulepszoną skrzynię biegów oraz zawieszenie.
Mocnej modyfikacji zostanie poddany 2-litrowy czterocylindrowy i turbodoładowany silnik generujący standardowo blisko 300 KM oraz 406 Nm. Mówi się, że ostateczna wersja dostanie aż 440 KM oraz 560 Nm momentu obrotowego na wzór edycji limitowanej FQ-440 MR wypuszczonej w liczbie zaledwie 40 egzemplarzy w Wielkiej Brytanii. Na "deser" Don Swearingen uciął plotki na temat następcy: "Pewne rzeczy, pewien czas przychodzi i odchodzi. Bezpowrotnie." Szkoda...